Trzech wysokich rangą żołnierzy Wojska Polskiego w wieku od 39 do 41 lat skatowało interweniujących policjantów – dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Do bulwersujących wydarzeń doszło w Giżycku w Warmińsko-Mazurskiem.
W giżyckim hotelu bawili się m.in. dowódca brygady, dowódca batalionu i major. Zachowywali się głośno, obrażali personel hotelu, więc po godzinie 23:00 obsługa zawiadomiła policję.
Na miejsce przyjechały dwa patrole. To zdenerwowało wojskowych – byli bardzo agresywni, grozili funkcjonariuszom pozbawieniem życia. Doszło do szarpaniny, a dwójka policjantów została brutalnie pobita. Na liście obrażeń: uszkodzona śledziona, złamana ręka, połamane żebra.
Na miejsce wezwano dodatkowe patrole i dopiero po ich przyjeździe udało się zatrzymać wojskowych. Przewieziono ich na komendę, a stamtąd zabrała ich Żandarmeria Wojskowa.
Jak ustalili nasi dziennikarze, w czasie zatrzymania żołnierze mieli od 1,2 do 2 promili alkoholu.
{source}
<iframe width=”100%” height=”624px” scrolling=”no” style=”border: none;” src=”http://www.opinionstage.com/polls/2387867/poll” frameBorder=”0″ name=”os_frame” webkitallowfullscreen mozallowfullscreen allowfullscreen></iframe>
{/source}
Czyli jednak s?uszna jest logika,by wojsko by?o zawodowe,skoro dowalili milicjantom z ?apanek
Wojsko wystarczajaco robi du?o dla panstwa wiec nale?a?a im sie ma?a rozrywka . Pozdrawiam 🙂
S?uszna decyzja,a dlaczego tak sie sta?o?-wódeczki by?o za du?o!
Policja nie mia?a ?adnego prawa do interwencji. Przede wszystkim ?o?nierze podlegaj? ?andarmerii wojskowej ,a nie Policji,dlatego interwencja Policji by?a ca?kowicie bezprawna.