Szejk znieważył prezydenta Dudę? Wyciągnęli stare zdjęcia. Rzucają nowe światło

Prezydent Andrzej Duda od poniedziałku przebywa w Katarze. Burzę w mediach społecznościowych wywołało zdjęcie ze spotkania polskiego prezydenta z emirem Kataru, który przyjął Andrzeja Dudę… w klapkach. W sieci zawrzało. Internauci publikują stare zdjęcia z wizyt polskich polityków w Katarze, które rzucają nowe światło na sprawę.

Do Kataru prezydent Andrzej Duda udał się na początku tygodnia. W rozmowie z polskimi mediami poinformował, że spotkał się z organizatorem Katarskiego Forum Ekonomicznego, emirem Kataru Tamimem ibn Hamadem Al Sanim. I to właśnie spotkanie z emirem stało się powodem do kpin i szyderstw. Tymczasem internauci przypomnieli, jak w przeszłości ów polityk ubierał się na spotkania z polską delegacją.

Emir kpi sobie z Polski?

Na zdjęciach, które obiegły internet, uwagę przykuwa jeden istotny szczegół. To obuwie, które miał na sobie emir, gdy przyjmował prezydenta Andrzeja Dudę. Były to białe klapki. Okazuje się, że gdy szejk gościł prezydenta Bronisława Komorowskiego czy też premiera Donalda Tuska, to zawsze na spotkanie z najważniejszymi politykami w Polsce ubierał… klapki.

Dr Sibora o klapkach emira Kataru: wysoce niestosowne

„Fakt” zapytał eksperta od dyplomacji dr Janusza Siborę o to, czy strój emira Kataru na spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą jest niestosowany.

Oni do swoich białych szat zazwyczaj mają włożone czarne buty. W krajach Bliskiego Wschodu jest duże przywiązanie do protokołu dyplomatycznego. Jeśli te klapki są przypadkowe, to znaczy, że nie przywiązują dużej wagi do tej wizyty. Uważam, że klapki są wysoce niestosowne

— powiedział Sibora.

— Jaki jest status tej wizyty? Co prawda przy powitaniu była kompania honorowa, to już i tak dobrze, natomiast tymi klapkami… Oni mają dużo takich elementów typowych dla nich, chusteczki, które stoją na stolikach, wody, herbaty w dzbankach, owoce… — zauważa Sibora.

Dr Janusz Sibora podkreślił, że czarne buty są wyrazem szacunku dla gościa. — Te klapki są mniej oficjalne. Być może są wyrazem familiarnej atmosfery — podsumowuje.

Prezydent z wizytą w Katarze

Od poniedziałku trwa wizyta Andrzeja Dudy w Katarze. Z kolei we wtorek prezydent uczestniczył w jednym z paneli Katarskiego Forum Ekonomicznego jako gość honorowy. Mówił o sytuacji w Europie w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Spotkał się także z uczestniczącym w forum premierem Malezji Seri Anwarem bin Ibrahimem oraz z prezydentem elektem Indonezji Prabowo Subianto. Rozmawiał także z katarskim ministrem transportu, szefem rady nadzorczej QTerminals Dżasimem bin Saifem al-Sulaitim.

Andrzej Duda przekazał dziennikarzom, że jego wystąpienie na forum wpisało się w konsekwentne działania, jakie w sprawie wsparcia dla Ukrainy realizuje polska dyplomacja. Zaznaczył, że ważne było także „przedstawienie, czym dzisiaj jest Rosja i jak należy rozumieć to, co Rosja na Ukrainie robi”. Wyraził nadzieję, że relacje gospodarcze Polski z Katarem będą się stale rozwijać, ponieważ państwo to realizuje inwestycje w nowoczesne technologie związane z pozyskiwaniem energii, w tym odnawialnej, i wykorzystaniem wodoru.

Cały czas trwają tutaj dyskusje o technologiach przyszłości, to jest to, na czym jest skupiona nasza uwaga

— podkreślił.

Sprawdzony partner

Zdaniem prezydenta, „Katar to sprawdzony partner, który inwestuje m.in. w rozwój portu w Świnoujściu”. Duda przekazał również, że spotkał się z premierem Malezji, by omówić współpracę obu krajów. Podkreślił, że w rozmowach pojawiła się kwestia — jego zdaniem — bardzo silnych więzi gospodarczych, jakie Polska ma z Katarem. Przypomniał, że w przyszłym roku minie 10 lat, od kiedy Katar dostarcza skroplony gaz do Polski. — I to jest dzisiaj nasz najpoważniejszy partner, jeśli chodzi o dostawy LNG, oprócz firm amerykańskich — powiedział.

Przekazał ponadto, że duża część spotkań, które odbył we wtorek, dotyczyła współpracy w ramach Trójmorza i perspektyw, jakie są w naszej części Europy dla jeszcze większych inwestycji ze strony katarskich inwestorów.

Więcej postów