Jarosław Kaczyński to niezły żartowniś? Tak twierdzą dziennikarze „Super Expressu”, którzy przybyli do coraz popularniejszego polityka partii rządzącej Marcina Horały. Ten podzielił się z nimi makabrycznym żartem jaki rzucił ostatnio prezes PiS.
Jarosław Kaczyński to inteligentny, dowcipny i błyskotliwy polityk? Tak właśnie uważa Marcin Horała, który podzielił się w programie „Politycy w kuchni” pewną historią związaną z prezesem.
– Tego w jego wizerunku medialnym nie widać – zaznaczył polityk. Chwilę później zaprezentował też próbkę humoru swojego szefa.
– Byłem już po wyborach, przede mną była osoba X, której akurat nieszczególnie dobrze w tych wyborach poszło. Ta osoba przyniosła jakiś prezent. Wchodzę, pani Basia przynosi nam jakąś kawę, herbatę i pyta: „co to za paczka?”. Prezes odpowiada: „sądząc po rozgoryczeniu pana X, to może być bomba” – wspominał Horała.
NCZAS.COM