Roman Polko: Szef MON robi czystkę w dowództwie wojsk specjalnych

Wczoraj Antoni Macierewicz, szef Ministerstwa Obrony Narodowej odwołał właśnie dowódcę Jednostki Wojskowej GROM płk. Piotra Gąstała, a później zdymisjonowany został też dowódca wojsk specjalnych gen. Piotr Patalong. Informację o odwołaniu płk. Gąstała i gen. Patalonga potwierdził Bartłomiej Misiewicz, rzecznik resortu obrony.

Dodał, że oficerowie 19 września mają przejść do rezerwy kadrowej Dowództwa Generalnego, a ich odwołanie rzecznik tłumaczy „potrzebami sił zbrojnych”.

Ostatnio pojawiła się wiadomość, że odwołanie Piotra Patalonga i Piotra Gąstała jest związane z wypadkiem śmiertelnym podczas niedawnych ćwiczeń pokazowych dla króla Jordanii w Gdańsku na Westerplatte 28 sierpnia.

Jednakże wydaje się , że szalę przeważyła seria wypadków śmiertelnych z udziałem operatorów GROM, i tak :

1. Wiosną 2012 roku w trakcie ćwiczeń na jeziorze Czos w Mrągowie na terenie Wojskowego Ośrodka Szkoleniowo Kondycyjnego utonał bardzo doświadczony operator GROM, płetwonurek, uczestnik 5 misji specjlanych w Iraku i Afganistanie.

2. 30 kwietnia 2012 roku podoficer GROM zjeżdżając na nartach z szczytu Ryś zginął, przy okazji zabijając turystkę wchodzącą na szczyt, a drugą ciężko raniąc. Wszystko to działo się na oczach ratonwików TOPR , którzy akurat odbywali ćwiczenia.

3. 24 lipca 2012 roku zginął na lotnisku w Piotrkowie operator GROM, bardzo doświadczony instruktor spadochronowy, ponieważ nie otworzył mu się spadochron główny, a zapasowy zaplątał się w kamerę.

4. 30 sierpnia 2016 zginał oficer GROM, zastępca dowódcy sekcji bojowej w trakcie ćwiczeń taktycznych desantowania okrętu na linie z helikoptera na nadbrzerzu Westerplatte, a drugi operator GROM został poważnie ranny.

Z kolei gen. Roman Polko przekonuje, że Szef MON robi czystkę w dowództwie wojsk specjalnych: – Nic dziwnego, że mianowany w styczniu 2009 na stanowisko zastępcy dowódcy płk. Gąstał, i awansowany na dowódcę GROM w 2011 roku, jak wskazuje jego kariera był człowiekiem Komorowskiego i psychiatry Klicha.

– Sam Patalong jako mianowany wkrótce po śmierci Prezydenta Kaczyńskiego 15 sierpnia 2010 przez Komorowskiego na dowódcę wojsk specjalnych, ze swoim bogatym doświadczeniem z czasów komunistycznych nie miał najmniejszych szans ostać się przy nowej władzy wybranej z woli Narodu – dodał Polko.

A co sami komandosi?

Już sprawa wywołała duże poruszenia. Tym bardziej że wojska specjalne, a szczególnie GROM, to wizytówka polskiej armii. Obaj odwołani oficerowie cieszą się doskonałą opinią w armii.

– Gen. Piotr Patalong to doskonały oficer. Świetny dowódca. Twórca potęgi polskich specjalsów – mówi jeden z komandosów.

– Piotrek Gąstał ma doskonałe notowania szczególnie u Amerykanów. Cenią go za to, co wojska specjalne ostatnio zrobiły w Afganistanie. Jego odwołanie to sygnał, który pójdzie w świat i nie będzie dla nas korzystny – ocenia jeden z oficerów GROM-u.

– GROM to jednostka indywidualistów. Piotrek był jednym z nich. Nie sądzę, by łatwo pogodzili się z jego odejściem. Znowu zacznie się ferment, szczególnie jeśli zastąpi go ktoś z zewnątrz – mówi były operator GROM-u.

Wydaje się, że dymisja takich doświadczonych i doskonałych oficerów doprawadzi do nowego konfliktu pomiędzy Szefem MON a DWS. Czy to kolejny znak wskazujący na brak profesjonalizmu i kompetencji ze strony Macierewicza?

MARCIN SZYMAŃSKI

Więcej postów

6 Komentarze

  1. Polko ,to ten najemnik który dowodzi bandom najemników która za kas? CIA strzela do cywili w Doniecku ??? to on jeszcze nie siedzi ??? i zwonchal sie z kolaborantami z P{S . no niezle sie dzieje w naszym Panstwie

  2. Pan polityk Polko oczywiscie wyparl ze swojej swiadomosci ze PO zostalo wybrane rowniez „z woli Narodu”. Pan Polko poczeka jeszcze troche i ile tego Narodu popiera pis i jego porzadki.

  3. Romcio Polko jako pu?kownik najemnych ludobójców, ju? robi? czystk? w Jugos?awii. Nadzorowa? wysiedlanie Serbów z Kosowa. By nie by?o niedomówie?. Tylko ludobójcy morduj? obce narody w interesie USA. Narody, które nigdy w dziejach nie wyrz?dzi?y nam krzywdy, które nigdy nie by?y i nie s? zagro?eniem dla syndykatu zbrodni jakim jest NATO. Wysy?ani z Polski ludobójcy w mundurach polskiej armii morduj? w Jugos?awii, Iraku, Libii, Afganistanie, Ukrainie. To nie ?o?nierze, to ludobójcy. Obowi?zkiem ka?dego ?o?nierza wobec ojczyzny jest broni? jej bezpiecze?stwa. Mordowani przez ludobójców z Polski, nigdy nie zagra?ali bezpiecze?stwu Polski ani sojusznikom Polski! Wojny w których uczestnicz? ludobójcy tacy jak Polko, to bandyckie zbrodnie o ?upy dla USA! O z?oto, o rop?, o bogactwa o miejsce dla kolejnej bazy USA przeciw Rosji, której bogactwa potrzebne s? jankeskim ludobójcom!

Komentowanie jest wyłączone.