Macierewicz najważniejszym gościem forum LOBBYSTY amerykańskich firm zbrojeniowych

Minister Macierewicz będzie najważniejszym zagranicznym gościem tegorocznego forum lobbysty amerykańskich firm zbrojeniowych CEPA w Waszyngtonie. Rok temu na tym samym forum Radek Sikorski niewybrednie kpił sobie z ministra Macierewicza.

O lobbyście amerykańskich firm zbrojeniowych CEPA, który zatrudnia ludzi wrogich suwerennej Polsce (Anne Applebaum jest tam Senior Adjunct Fellow, cokolwiek to znaczy) pisaliśmy już nie raz. Naszym zdaniem polski rząd powinien bojkotować tego lobbystę i jego klientów, dopóki będą oni opłacać ludzi szczujących na suwerenną Polskę. Na szerzeniu nienawiści do suwerennej Polski nie powinni oni zarobić ani grosza (ani centa):

monsieurb.neon24.pl/post/126279,cepa-wszczyna-wojne

W tym roku minister obrony narodowej Antoni Macierewicz będzie najważniejszym gościem Forum CEPA w Waszyngtonie, 28 i 29 września:

Ponieważ CEPA zatrudnia Anne Applebaum, na zeszłorocznym forum pojawił się tam świeckim cudem jej małżonek Radek Sikorski (rodzinka, ach rodzinka), który w niewybrednym tonie żartował sobie z Antoniego Macierewicza, ośmieszając go przed amerykańską publicznością jako człowieka „niekompetentnego”, który „partaczy wszystko za co się weźmie” (od minuty 2:37 wideo poniżej).

Rok temu na tej konferencji Radek nabijał się z ministra Macierewicza

{source}
<iframe width=”560″ height=”315″ src=”https://www.youtube.com/embed/QzzsWaQvWK8″ frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe>
{/source}

Mamy nadzieję, że minister Macierewicz odniesie się do tego na zbliżającym się Forum CEPA. Tym bardziej, że minister Macierewicz włada angielskim lepiej niż nasz światowiec z Chobielina z dyplomem funta kłaków wartym (a dokładnie 10 funtów).

Lobbysta CEPA otworzył rok temu biuro w Warszawie, w którym schronienie znaleźli byli podwładni Radka z MSZ (PISM). Z racji tych partyjnych konszachtów na tegorocznym Forum CEPA pojawi się także Jan Krzysztof Bielecki („pierwszy milion trzeba ukraść”), który robi teraz dla Ernst & Young.

Naprawdę nie wiemy po co tam akurat pcha się Bielecki, może poza zainkasowaniem kilometrówek za delegację. Ale skoro tam się pojawi to może odpowie na pytania dziennikarzy dlaczego jego partyjni koledzy z PO tak bardzo chcieli kupić francuskie Caracale za 13 miliardów PLN, po cenie za egzemplarz dwukrotnie wyższej niż cena jaką płacą za takie modele np. Kuwejtczycy ? W sytuacji kiedy w Polsce istnieją dwie fabryki które mogłyby produkować helikoptery. Ile tych „pierwszych miliardów” zamierzali ukraść z sumy 13 miliardów PLN ?

STANISLAS BALCERAC

Więcej postów