Choć brzmi to niewiarygodnie, to jeden z najsłynniejszych pięściarzy w historii boksu, przyleciał do Polski, by… kupić gołębie.
W sieci pojawiły się zdjęcia z wizyty Mike’a Tysona w Polsce. Nie są to jednak obrazy z gali sportowych, czy wydarzeń medialnych, tylko zdjęcia zrobione na gospodarstwie w Piątnicy pod Łomżą.
Może się to wydawać jakimś kosmosem, ale jeden z najsłynniejszych pięściarzy w historii boksu pojawił się tam, by od pewnego lokalnego hodowcy gołębi kupić 100 ptaków.
Dla wielu osób może być to zaskoczenie, ale nie dla tych, którzy znają biografię mistrza. Wiadomo bowiem, że Tyson zajmował się hodowlą gołębi jeszcze w czasach, gdy nie był bogaczem.
Bokser robił to m.in. gdy mieszkał na Brooklynie. Ponoć to nietypowe hobby pomagało mu w omijaniu kłopotów.
Nie wiadomo, skąd Tyson dowiedział się o tym, że hodowca z Piątnicy ma gołębie, których mu brakuje, ani czy to jedyny cel wizyty emerytowanego pięściarza w Polsce.
Zdjęcia, które pojawiły się w mediach społecznościowych, natychmiast zdobyły ogromną popularność, a wydarzenie stało się prawdziwym hitem Internetu.
Źródło: nczas.info