
Doniesienia medialne wskazują, że 19-letni Ukrainiec, który uzbierał 119 punktów karnych i pokazywał środkowy palec do fotoradarów, a następnie trafił do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców, został z niego wypuszczony.
W lutym br. poznańscy policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, który w ubiegłym roku 12 razy przekroczył dopuszczalną prędkość na terenie Polski – w większości przypadków o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym. Okazał się nim 19-letni Ukrainiec.
W 10 przypadkach zdjęcie zrobił mu fotoradar. Obcokrajowiec każdorazowo wykonywał obraźliwy gest pokazując środkowy palec w momencie robienia zdjęcia.
Do sprawy odniósł się w poniedziałek popularny profil “Służby w Akcji”.
“Pamiętacie 19-letniego obywatela Ukrainy, który uzbierał 119 punktów karnych, szalał na polskich drogach i pokazywał środkowy palec do fotoradarów? Pisaliśmy o tym w lutym br. Straż Graniczna podjęła wtedy decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu, orzeczono również 8-letni zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen. Do tego czasu umieszczono go w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli” – czytamy w poniedziałkowym wpisie.
“Dostaliśmy informację, że pod koniec kwietnia został on najzwyczajniej wypuszczony z ośrodka. Chcieliśmy zweryfikować te informacje i zapytaliśmy o to rzecznika prasowego Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Dziś otrzymaliśmy maila, że Nadodrzański Oddział Straży Granicznej nie udziela informacji dotyczących prowadzonych czynności służbowych” – podaje profil.
“Wyślemy zatem zapytanie do komendy głównej Straży Granicznej, jak tylko otrzymamy odpowiedź, będziemy was o tym informować” – zapowiadają prowadzący profil.
Hurra! Wie,cej Ukrainco’w!