Jeśli ten plan wypali, w PiS będą wściekli. Wszystko „dzięki” Macierewiczowi

PiS może stracić większość w łódzkim sejmiku i pożegnać się z wizją rządów w tym województwie. PSL próbuje przeciągnąć na swoją stronę radnych PiS związanych z wpływowym na tym terenie posłem Markiem Matuszewskim.

Wtorek. Jarosław Kaczyński nagle zawiesza Marka Matuszewskiego w prawach członka partii i klubu PiS. Poseł jest twórcą pajęczyny w swoim rodzinnym mieście – opisywanego przez Fakt „układu zgierskiego”. Ale jest coś jeszcze. Władze PiS wiedzą, że parlamentarzysta spotyka się z kolegami z konkurencyjnego PSL.

Ludowcy polują na 4 radnych, którzy zawdzięczają swoje stołki właśnie Matuszewskiemu. Stawka jest wysoka, bo PiS ma 17 radnych w 33-osobowej radzie sejmiku, a Platforma i PSL – 16. Wystarczy jedna osoba, aby przejąć władzę w województwie. To może być prostsze dzięki… Antoniemu Macierewiczowi, który zarządza lokalnym PiS. Były szef MON przeforsował, aby kandydatem na marszałka był poseł Grzegorz ­Schreiber. To rozgniewało Matuszewskiego.

W takiej sytuacji oferta z PSL, by został radnym ich partii za fotel marszałka, brzmi kusząco. W PiS atmosfera jest napięta przed dzisiejszym głosowaniem. W PSL słyszymy, że przejęcie władzy w Łodzi to trudna operacja. – PiS-owcy podbijają stawkę, licytują z partią matką – mówi nam ważny polityk PSL. Przykład ze Śląska pokazuje jednak, że wszystko jest możliwe. Tym bardziej że Matuszewski został skreślony przez prezesa PiS. 

FAKT.PL

Więcej postów