Prezydent USA Donald Trump pozytywnie ocenia dotychczasową działalność służby zdrowia i innych amerykańskich służb wobec pandemii koronawirusa COVID-19.
„Gdybyśmy nie podjęli żadnych działań, moglibyśmy mieć nawet dwa miliony dwieście tysięcy ofiar koronawirusa” – powiedział w niedzielę Trump. Prezydent USA przewidywał, że szczyt umieralności spowodowanej przez COVID-19 przypadnie na 12 kwietnia. Po tej dacie liczba ofiar ma spadać. Jednak Trump i tak szacował znaczną liczbę ofiar pandemii w jego kraju – „Jeśli uda się ograniczyć zgony do 100-200 tysięcy, będzie to znaczyć, że wykonaliśmy bardzo dobrą robotę” – słowa amerykańskiego prezydenta zacytowała telewizja TVN24. Podobne szacunki podał wcześniej dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych dr Anthony Fauci.
Trump przedłużył wszystkie środki mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa do końca przyszłego miesiąca. Do nabrzeża nowojorskiego przybił okręt szpitalny amerykańskiej Marynarki Wojennej Comfort. Administracja Trumpa zawarła już porozumienia z koncernami Johnson