Mieszkańcy Chodzieży (woj. wielkopolskie) są wstrząśnięci. W jednym z mieszkań znaleziono ciało dwuletniego chłopca. Do zabójstwa dziecka przyznała się jego 21-letnia matka. Dziecko przed śmiercią przeżywało prawdziwy koszmar. Przez blisko rok znęcał się nad nim konkubent matki. Obydwoje usłyszeli już zarzuty.
Choć do zabójstwa chłopca doszło już w nocy z 12 na 13 marca, to służby o sprawie poinformowały dopiero dzisiaj. Jak informuje portal „Chodzież – Nasze Miasto”, tuż przed godziną 1 w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o śmierci dwuletniego chłopca.
Gdy funkcjonariusze dotarli do jednego z mieszkań przy ulicy Kilińskiego, makabryczne doniesienia potwierdziły się. W jednym z pokojów znaleziono zwłoki małego dziecka. Oprócz niego w domu przebywała także pijana, 21-letnia matka chłopca oraz jej 22-letni konkubent. Mężczyzna był trzeźwy.
TVP3 Poznań podaje, że 21-latka przyznała się do zabójstwa syna. Usłyszała ona już zarzuty, za które grozi jej nawet dożywocie. To jednak nie koniec. Prokuratorskie zarzuty usłyszał także konkubent kobiety. Jak ustalili śledczy, młody mężczyzna miał się znęcać ze szczególnym okrucieństwem nad synem swojej konkubiny od kwietnia 2019 roku do marca tego roku. Grozi mu za to 10 lat więzienia.
21-latka i 22-latek najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Służby nie podają szczegółów dotyczących sprawy.