Tylko co piąty Polak uważa, że może zostać zarażony koronawirusem – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. – Gdy podobny sondaż zostanie zrobiony w tym tygodniu, optymistów będzie mniej – zastrzega „Rzeczpospolitej” psycholog społeczny, profesor Zbigniew Nęcki
Mimo rosnącej liczby zakażonych, obecność koronawirusa w Polsce nie wywołuje paniki. Z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że tylko 2,7 proc. ankietowanych zdecydowanie obawia się, że zachoruje. Natomiast 17,4 proc. liczy się z tym, że może się zarazić. 41,4 proc. uważa, że raczej nie zachoruje, a 26,3 proc. jest tego pewnych.
Badanie zostało przeprowadzone 6 marca – dwa dni po tym, gdy wykryto zakażenie u pacjenta, który wrócił zza granicy i trafił do szpitala w Zielonej Górze. – Myślę, że gdy podobny sondaż zostanie zrobiony w tym tygodniu, optymistów będzie mniej – mówi „Rzeczpospolitej” psycholog społeczny, profesor Zbigniew Nęcki. – Ludzie nie patrzą na statystyki tylko na konkretne przypadki. Jeśli zobaczą, że ktoś z tego powodu umarł, wpadną w panikę.
Przeczytaj cały artykuł w „Rzeczpospolitej”