Na początku grudnia Jarosław Kaczyński przeszedł operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego. Po tygodniu pobytu w szpitalu szef Prawa i Sprawiedliwości wrócił do domu i tam w spokoju przechodzi rekonwalescencję. Teraz po raz pierwszy od czasu powrotu do domu wyszedł na balkon, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Jarosław Kaczyński o problemach z kolanami mówił już od ponad roku. Planowany zabieg wszczepienia endoprotezy został jednak przesunięty na koniec tego roku, bo prezes nie chciał zostać uziemiony przed wyborami. – Operacja musi poczekać, są ważniejsze sprawy dla prezesa. Bardzo chcemy wygrać wybory, a zabieg w połączeniu z rehabilitacją wyłączyłby Jarosława z codziennego funkcjonowania i z kampanii – mówił w maju nieoficjalnie dla se.pl jeden z polityków PiS.
Teraz w końcu, cierpienie Kaczyńskiego dobiegło końca i mógł poddać się długo wyczekiwanej operacji. Zabieg wykonano w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym w Otwocku. Po operacji, prezes PiS musiał spędzić tydzień na sali pooperacyjnej. Potem polityk trafił w końcu do domu na Żoliborzu.
Minął kolejny tydzień a prezes PiS już stanął o własnych siłach na nogi. Na razie tylko o kulach, ale już postawił pierwsze kroki. Kaczyński wyszedł na balkon, zaczerpnął świeżego powietrza i porozmawiał chwilę z ochroniarzem pilnującym jego domu. Niestety widać, że chodzenie sprawa prezesowi ból, bo na jego twarzy widać grymas niezadowolenia.
Niestety, najprawdopodobniej to nie koniec cierpienia Jarosława Kaczyńskiego. Polityka PiS czeka bowiem druga operacja, tym razem w drugim kolanie. Kolejny zabieg odbędzie się prawdopodobnie po wyborach prezydenckich w maju 2020 roku.
Zobacz też:
Prezes PiS wyszedł na balkon
Kaczyński na balkonie swojego domu
Prezes PiS o kulach zrobił kilka kroków i wyszedł na balkon
To pierwsze kroki, które poza domem prezes PiS zrobił po wyjściu ze szpitala
Kaczyński po wszczepieniu endoprotezy stawu kolanowego ma jeszcze problemy z chodzeniem