Obojętne, kto wygra wybory. Oto najważniejsze zadania dla nowego rządu

Za nami rocznica 25 lat wolności. W tym czasie zostaliśmy członkami Unii Europejskiej, NATO i osiągnęliśmy niebywały wzrost gospodarczy. Jednak wciąż mamy sporo do nadrobienia. Czym musi zająć się przyszły rząd, by Polska nie pozostała w tyle?

 

Chociaż wielu z nas może nie zdawać sobie z tego sprawy, to na naszych oczach zmienia się poważnie kształt Unii Europejskiej, oraz światowego układu geopolitycznego. Zachodzące przemiany powodują, że rola naszego państwa, to jak się określamy także musi się zmienić. Między innymi takie wnioski przedstawiono w raporcie „Wyzwania dla nowego rządu” przygotowanego w ramach projektu RE-START przez ośrodek dialogu i analiz Thinktank.

W ocenie 150 ekspertów, którzy wzięli udział w projekcie, niezależnie od tego kto będzie u władzy po zbliżających się wyborach konieczne jest uświadomienie sobie przez rządzących faktu z powagi wyzwań, które przed nimi stoją i to na różnych płaszczyznach. W raporcie zdefiniowano łącznie 25 problemów.

Nowe miejsce w Europie i na świecie

Obecna sytuacja międzynarodowa jest bardzo niepewna. Pomimo tego, że aż 70 proc. Polaków uważa nasz kraj za miejsce bezpieczne do życia, to Strategia Bezpieczeństwa Narodowego wskazuje na Rosję jako realne zagrożenie dla Polski. Nasze poczucie bezpieczeństwa jest zagrożone, a tymczasem to nie jedyny aspekty polityki zewnętrznej, nad którym musimy popracować. Równie ważna wydaje się być dyplomacja ekonomiczna, zwłaszcza gdy nasze rodzime firmy odczuwają spowolnienie i kryzys w strefie euro, a do tego utratę części zagranicznych rynków np. rosyjskiego.

Co powinno być więc kluczowe dla naszego przyszłego rządu? Jeśli chodzi o kwestię obronności to powinniśmy być realistami. Nie możemy się łudzić, że Polska byłaby sama w stanie obronić się przed atakiem Rosji, bo chociażby pod względem liczebności, rosyjska armia i tak nas przebije. Nie możemy też polegać wyłącznie na zawartych sojuszach. Powinniśmy wypracować optymalny balans między budową własnych zdolności obronnych, a opieraniem się na zewnętrznych filarach bezpieczeństwa, m.in. w postaci umów sojuszniczych.

W raporcie zwrócono także uwagę, że musimy wypracować dojrzalszą i pogłębioną wizję naszego członkostwa w Unii Europejskiej. W czasie ostatnich 8 lat powoli zmieniała się nasza rola w tej organizacji z czego zwykły obywatel mógł sobie nie zdawać sprawy.

– Jesteśmy szóstym krajem pod względem liczby ludności w Unii Europejskiej. Powinniśmy, zamiast być tylko biorcą, podjąć świadome, twórcze członkostwo. Zostać „agenda setterem”, czyli promować nasz punkt widzenia – wskazuje dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych.

Krajowe wyzwania

W kraju pod względem polityki gospodarczej wyzwań jest znacznie więcej. Nikogo nie powinien zaskoczyć fakt, że jako jeden z głównych problemów naszego państwa wskazano przerost regulacji prawnych, które wpływają na wolność gospodarczą. Konieczne jest ich uproszczenie, tak by przepisy były przejrzystsze i wewnętrznie spójne.

Jako jeden z celów do realizacji dla przyszłego rządu wskazano także konieczność likwidacji przywilejów „świętych krów”. Prywatyzacja w spółkach skarbu państwa powinna zostać dokończona, a same spółki powinny zostać uwolnione spod rządowego nadzoru.

Eksperci Thinktanku zwracają uwagę także na to, że niezbędnym celem jest obniżenie progu wejścia na rynek dla nowych firm. To znaczy, żeby rozpoczęcie własnej działalności nie było tak skomplikowane prawnie i nie pochłaniało niezbędnych funduszy.

Gospodarka to nie jedyna sfera, w której mamy nieco do nadrobienia. Braki mamy także pod względem rozwoju społecznego, a nasza administracja publiczna wymaga reformy.

W przypadku rozwoju społecznego szczególną uwagę trzeba zwrócić na edukację i służbę zdrowia.

Według danych GUS ludność Polski spadnie do 36,5 mln w 2025 roku, zaś w 2050 r. zdolnych do pracy będzie tylko 56 proc. obywateli. Stąd nasz system edukacyjny powinien zostać oceniony i dostosowany do nadchodzącej zmiany pokoleniowo-technicznej. Niezwykle ważne będzie także wzmocnienie służby zdrowia, która dziś przez aż 80 proc. Polaków (TNS Polska) ocenia ją negatywnie.

Jeśli zaś chodzi o administrację publiczną, to eksperci Thinktanku postulują chociażby o przeprowadzenie reformy, której celem byłoby zwiększenie efektywności w administracji centralnej, uwolnienie istniejących rezerw oraz wprowadzenie standardów ze świata usług do administracji publicznej.

Dla rozwoju naszego kraju konieczne jest też zastąpienie w relacjach z biznesem „programowej nieufności” partnerstwem w oparciu o kompetencje i reguły. W raporcie zwrócono uwagę na fakt, że warto postarać się o zbudowanie etosu urzędniczego i podniesienie prestiżu tego zawodu. Kluczowym postulatem zdaje się być apel o sprecyzowanie roli poszczególnych stopni samorządu terytorialnego, przy czym koniecznie trzeba odejść od praktyki dorzucania lokalnym politykom kolejnych zadań do realizacji bez zapewnienia przy tym dodatkowego wsparcia finansowego na te cele.

Zmiana relacji pomiędzy administracją, a małymi i mikroprzedsiębiorstwami, którzy nie tylko nie mają poczucia ochrony swoich interesów przez państwo, ale wręcz uważają, że jest ono im wrogie – to kolejny bardzo ważny postulat płynący z projektu Restart. Autorzy raportu podkreślają, że mniej istotne jest to jaką drogę obierzemy, bo tych może być mnóstwo, ważne jest dotarcie do większego celu i pamiętanie o szerszej perspektywie.

FAKT.PL

Więcej postów

1 Komentarz

  1. Wolno??? Co to jest? Z ?ap ZSRR w ?apy UE. Wzrost gospodarczy? Gdzie komu si? lepiej powodzi czy wi?cej ludzi ma prace?
    Ile zmniejszy? si? d?ug Polski?
    Ile kasy wyp?ywa za granice?
    Gdzie s? fabryki które by?y sprywatyzowane? Co si? sta?o, ?e rolnik nie mo?na ?y? godnie z tego co wyprodukuje? Za tak? wolno?? to dzi?ki

Komentowanie jest wyłączone.