Naukowcy ostrzegają: zaburzenia zdrowia psychicznego dotkną połowy populacji przed 75. rokiem życia. Nadal dla wielu Polaków jest to temat tabu, choć co druga osoba deklaruje, że doświadcza pogorszenia zdrowia psychicznego. Z jakimi problemami najczęściej się zmagamy i czy płeć ma tu znaczenie?
Najczęstsze zaburzenia psychiczne a płeć
Jedna na dwie osoby rozwinie w ciągu swojego życia zaburzenia zdrowia psychicznego – do takich wniosków doszli eksperci z University of Queensland i Harvard Medical School. Naukowcy przeprowadzili globalne badania, w którym przyjrzeli się danym Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zebranych w ramach inicjatywy World Mental Health Survey.
Naukowcy analizowali dokumentację ponad 150 tys. dorosłych z 29 krajów w latach 2001-2022. Na podstawie analizy częstości występowania zaburzeń zdrowia psychicznego ustalili, że u 50 proc. populacji rozwinie się co najmniej jedno zaburzenie psychiczne przed 75. rokiem życia. Wyniki analiz zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Lancet Psychiatry.
Główny autor analiz, prof. John McGrath z Queensland Brain Institute UQ, wyjaśnił, że ryzyko niektórych chorób psychicznych różni się w zależności od płci. Jego zespół zdołał wyodrębnić najczęstsze zaburzenia psychiczne, które dotykają kobiety i mężczyzn.
Przeprowadzone analizy wykazały, że obie płcie dotyka najczęściej depresja i specyficzna fobia, która zakłóca codzienne funkcjonowanie. Panie cierpią też znacznie częściej na zespół stresu pourazowego (PTSD). Mężczyźni z kolei częściej zmagają się z uzależnieniem od alkoholu.
Duże zagrożenie dla młodych
Naukowcom udało się wykazać, że zaburzenia zdrowia psychicznego zwykle atakują młodych. Po raz pierwszy tego rodzaju problemy pojawiają się w dzieciństwie, w trakcie okresu dojrzewania lub we wczesnej dorosłości.
Specjalistom udało się również ustalić szczytowy wiek pierwszego zachorowania, który według badania przypadał na 15 lat. Mediana wieku zachorowania wynosiła 19 lat dla mężczyzn oraz 20 lat dla kobiet.
Autorzy analiz są przekonani, że dzięki wynikom badania można lepiej dostosować interwencje w zakresie zdrowia publicznego i przydzielić zasoby, które pozwolą odpowiednio wcześnie wesprzeć osoby najbardziej zagrożone, także w krytycznych momentach życia.
Polacy najbardziej boją się inflacji
W Polsce – według Instytutu Psychiatrii i Neurologii – co czwarty Polak potrzebuje wsparcia psychologicznego lub psychiatrycznego. Z nowych analiz przeprowadzonych w 2023 roku przez ePsycholodzy.pl i UCE Research wynika, że prawie połowa Polaków (48,93 proc.) deklaruje, że doświadcza pogorszenia własnego zdrowia psychicznego, kondycji psychicznej, samopoczucia bądź pogorszenia funkcjonowania psychicznego.
– Na zdrowie psychiczne Polaków wpływają między innymi pandemia, wojna, a obecnie w dużej mierze inflacja. To te czynniki powodują pogorszenie zdrowia psychicznego Polaków – wskazuje Michał Pajdak, członek zarządu platformy ePsycholodzy.pl
Okazuje się, że Polacy najczęściej deklarują objawy związane z pogorszeniem zdrowia psychicznego, takie jak:
- stres (45 proc.)
- obniżenie nastroju (41 proc.)
- częste uczucie niepokoju (40 proc.)
- spadek odczuwania przyjemności (28 proc.)
- lęk (26,7 proc.)
Objawy depresji, czyli uczucie zmęczenia i brak energii, obniżenie nastroju, zaburzenia snu, pesymistyczne widzenie przyszłości oraz osłabienie koncentracji i uwagi deklaruje blisko 43 proc. Polaków. 6,3 proc. respondentów skarży się na myśli samobójcze. Szczególnie niepokojące jest to, że problem dominuje u osób młodych w wieku 18-22 lat.
Najbardziej Polacy obawiają się inflacji. Ten problem zgłaszało 45 proc. badanych. Na drugim i trzecim miejscu znajdowały się choroba bliskiej osoby oraz utrata zdrowia.
Polacy martwią się również destabilizacją państwa (zamieszki, strajki, propaganda, fałszowanie wyborów). Ten problem zgłaszało 27 proc. badanych. 12 proc. Polaków obawia się również przestępstw cybernetycznych, np. kradzieży tożsamości lub haseł.
Ponad połowa Polek ma za dużo stresu
Szpitale psychiatryczne i gabinety psychiatrów od dawna pękają w szwach, a niestety może być tylko gorzej. Z badań przeprowadzonych przez ePsycholodzy.pl i UCE Research wynika, że ponad 55 proc. kobiet regularnie walczy ze stresem. Połowa Polek ma częste uczucia niepokoju, u 46 proc. pojawia się obniżenie nastroju. 41 proc. kobiet w Polsce zmaga się również z lękiem.
26 proc. Polek cierpi na zaburzenia snu. Autorzy badań wskazują, że problemy ze snem często dotyczą wielokrotnego wybudzania się w nocy i biorą się głównie z gonitwy myśli, zamartwiania się o przyszłość oraz problemów rodzinnych.
Badania ePsycholodzy.pl i UCE Research także potwierdzają, że do uzależnień bardziej skłonni są mężczyźni.
– Na przykład w przypadku nadużywania alkoholu ma to związek ze zdolnością substancji do stymulowania uwalniania dopaminy. Duży wpływ ma też w tym przypadku forma spędzania wolnego czasu – wyjaśnia Michał Pajdak.
12,7 proc. Polaków nadużywa niezdrowych substancji, takich jak wspomniany już alkohol, papierosy, narkotyki i leki. W przypadku pań jest to 7,8 proc. respondentek. Najczęściej po tego typu substancje sięgają osoby w wieku 25-34 lat.
– Uzależnienia takie jak hazard, internet, zakupoholizm, pracoholizm odgrywają mniejszą rolę. W tym przypadku także dominują mężczyźni (5 proc.) w stosunku do kobiet (3,5 proc.). Dominującą grupą są Polacy w wieku 35-44 – dodaje ekspert.
Żródło: wp.pl
naukowcy i lekarze skompromitowali się. Doczekali się, że społeczeństwo po wywołanej przez nich, ramie w ramię z politykami psychozie pandemicznej- przyjęło zasadę co najmniej ograniczonego zaufania. Więc za nim będą popisywać się “wiedzą” medyczną niech odbudują swoją wiarygodność.