Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek nowelę ustawy o radiofonii i telewizji i ustawy abonamentowej przyznającą w 2020 r. rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł dla TVP i Polskiego Radia. – Panie Prezydencie, stracił Pan szansę, żeby oprzytomnieć. Podpisuje Pan ustawy bez namysłu. Wiem jedno, tego podpisu Polacy Panu nie zapomną – skomentowała na Twitterze Małgorzata Kidawa–Błońska.
Nowelizacja, której projekt przygotowali posłowie PiS, przewiduje wprowadzenie rekompensaty w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia w związku z utraconymi wpływami z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień w 2020 r. oraz z uwzględnieniem niewypłaconych w latach 2018-2019 części rekompensaty. Środki te mają zostać podzielone między jednostki publicznej radiofonii i telewizji przez KRRiT z przeznaczeniem na realizowanie misji publicznej.
– Panie Prezydencie, stracił Pan szansę, żeby oprzytomnieć. Podpisuje Pan ustawy bez namysłu. Wiem jedno, tego podpisu Polacy Panu nie zapomną. 2 mld na kłamstwa TVP, a nie na onkologię – wstyd – skomentowała na Twitterze kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.
– Prezydent Duda stanął po stronie przemysłu pogardy, nienawiści i dzielenia Polaków. Zamiast 2mld na onkologię, wybrał TVPiS – napisał szef PO Borys Budka.
Rozczarowania decyzją prezydenta nie kryje również marszałek Senatu. – Czy prezydent zapomniał, że codziennie – dzień w dzień!!! umiera w Polsce prawie 300 osób na nowotwory złośliwe!? Ok 100 tys. rocznie! Gdybyśmy dołożyli na walkę z nimi dodatkowe 2 mld zł, kilkanaście tysięcy osób można by uratować. Jestem głęboko rozczarowany bezduszną decyzją PAD – podsumował na Twitterze Tomasz Grodzki.
Głos w tej sprawie zabrał również lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kandydat Lewicy na prezydenta podkreślił, że Andrzej Duda zmarnował ostatnią szansę by choć raz w całej kadencji podjąć decyzję niezależną, odpowiedzialną i odważną.
Ostro o decyzji prezydenta wypowiedział się Włodzimierz Czarzasty.
Kandydat Konfederacji na prezydenta domaga się kontroli NIK w TVP.
Nie zabrakło komentarza Szymona Hołowni.