Wandale oblali ambasadę Węgier w Warszawie czerwoną farbą. Dyplomaci odpowiadają na atak chuliganów i dementują fejk niusy.
„Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii i krytyki, ale kłamstwo oraz wandalizm nigdy nie powinny mieć miejsca” – piszą przedstawiciele ambasady Węgier w Polsce na Facebooku.
„Ubolewamy, że niektórzy uczestnicy wczorajszej demonstracji w ten sposób wyrazili swoje poglądy oblewając czerwoną farbą Ambasadę oraz plakat informujący o pomocy Węgier dla ukraińskich uchodźców” – napisali dyplomaci.
Przedstawiciele ambasady postanowili sprostować ich zdaniem fałszywe informacje.
Podkreślamy że:
– Węgry nie blokowały żadnych sankcji.
– Flaga – na znak solidarności z walczącą Ukrainą – już na początku marca zawisła na budynku ambasady w Warszawie.
– Nasza ambasada od początku pomaga, w tej chwili organizujemy trzecią zbiórkę darowizn.
– Do Węgier przybyło już ponad 500 tysięcy uchodźców, wszyscy otrzymali schronienie oraz pomoc.
– Ambasador Ukrainy nie została wezwana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Handlu w Budapeszcie – napisali.
nczas.com