Wiceprezydent USA Kamala Harris przyjedzie do Warszawy. Były antyterrorysta: to będzie wizyta pod specjalnym nadzorem

W środowy wieczór 9 marca wiceprezydent USA Kamala Harris przyleci do Warszawy. W czwartek spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. W planach ma też wizytę w Rumunii. Jak podała przedstawicielka jej biura Sabina Singh – wizyta w obu krajach ma pokazać „jedność i siłę NATO”. Były antyterrorysta Jerzy Dziewulski w rozmowie z Faktem zwraca uwagę na okoliczności, z powodu których ochrona Kamali Harris podczas wizyty w Polsce może zostać dodatkowo wzmocniona.

W tym tygodniu Polska będzie gospodarzem organizującym ważne spotkania na szczeblu międzynarodowym. W środę 9 marca przyleci wiceprezydent USA Kamala Harris. W czwartek nasz kraj odwiedzi premier Kanady Justin Trudeau, który ma spotkać się z Kamalą Harris i Andrzejem Dudą. W piątek prezydent Joe Biden połączy się zdalnie z parlamentarzystami, którzy wysłuchają jego przemówienia podczas Zgromadzenia Narodowego. W tym wydarzeniu, które odbędzie się w przededniu 23. rocznicy dołączenia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego weźmie udział także szef NATO – Jens Stoltenberg.

Podczas wizyty w Polsce Kamala Harris ma spotkać się także z żołnierzami stacjonującymi w naszym kraju. Podczas jej przejazdu mają zostać zachowane szczególne środki ostrożności. – Ochrona będzie wyglądała na podobnym poziomie, jak w przypadku prezydenta Stanów Zjednoczonych, ale o stopień niższym. Nie jest to poziom typu zero, który wymaga najostrzejszych systemów ochrony. Ona jest oczywiście chroniona, jak głowa państwa, ale nie w trybie ochrony „zero”, gdzie nie ma najdrobniejszych odstępów od pewnych zasad – mówi Faktowi Jerzy Dziewulski, czyli były antyterrorysta i były szef ochrony prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Ekspert zwraca uwagę, że zasady ochrony prezydenta USA różnią się od ochrony wiceprezydenta. – Kiedy prezydent USA przyjeżdża do Warszawy, często wyłączane są określone ulice, wykonywane są kontrole posesji, czyli sprawdzanie w domach, obok których przyjeżdża, czy są tam osoby o wątpliwym zachowaniu i prowadzi się rozpoznanie. Tu takich sytuacji nie ma. Biorąc jednak pod uwagę pewne sytuacje międzynarodowe związane z wojna na Ukrainie, w momencie, kiedy wiceprezydent USA pojedzie na południowy wschód kraju (w okolice Przemyśla, Rzeszowa), ta ochrona zostanie wzmocniona z uwagi na zagrożenie wynikające z tego, co się dzieje w pobliżu jej miejsca pobytu. Będzie to wzmocnienie ochrony z powietrza i na ziemi – dodaje Jerzy Dziewulski w rozmowie z Faktem.

Ekspert dodaje, że Kamala Harris będzie chroniona przez amerykański Secret Service. Czym różni się ta instytucja od polskiej Służby Ochrony Państwa? – Częściowo działają tak samo, ale Amerykanie mają większe możliwości techniczne itd. Ochroną Kamali Harris będzie zajmować się Secret Service, a polski SOP będzie dawał wsparcie. Secret Service bezpośrednio decyduje o systemie ochrony wiceprezydenta. Polacy nie tylko towarzyszą tej ochronie, ale muszą też spełnić część warunków przedstawionych przez amerykańską służbę – dodaje Jerzy Dziewulski w rozmowie z Faktem.

FAKT.PL

Więcej postów