Lex TVN – pod tym hasłem kryje się coś więcej niż nowe prawo medialne, które forsuje władza. Jeśli ustawa wejdzie w życie, stacja TVN będzie mogła nawet zniknąć z anteny, a wraz z nią pracę stracą niezależni dziennikarze, którzy przyglądają się poczynaniom władzy. O co tak naprawdę chodzi w tej sprawie? Oto odpowiedzi na najważniejsze pytania.
Poniżej zamieszczamy odpowiedzi na pytania dotyczące ustawy medialnej, nazywanej potocznie przez media Lex TVN.
Nie płacą. Właścicielem TVN jest prywatna spółka, która utrzymuje się sama. Źródłem przychodów są np. reklamy, które klienci wykupują w tej telewizji materiały promocyjne
Treści nadawane przez stację TVN tworzą dziennikarze i twórcy. Są niezależni od władzy politycznej. W programach informacyjnych stacji (np. „Faktach”) wielokrotnie publikowano materiały niekorzystne dla polityków będących w danym czasie u władzy . Na przykład w 1999 roku pokazano film z uroczystości w Charkowie, z którego wynikało, że ówczesny prezydent, Aleksander Kwaśniewski, mógł być pijany. W 2014 roku, za rządów PO, TVN24 relacjonowała akcję Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w siedzibie redakcji „Wprost” . Pokazano państwowe służby szarpiące się z redaktorem naczelnym tygodnika.
Tak, jako firma działająca na terenie Polski TVN płaci podatki w Polsce. W 2020 r. Grupa TVN z tytułu CIT zapłaciła ok. 33 mln zł. TVN na różnych umowach zatrudnia polskich dziennikarzy, redaktorów, montażystów, pracowników produkcji itd. Na koniec 2019 r. zatrudniał prawie 1700 pracowników etatowych.
Do amerykańskiego koncernu telewizyjnego Discovery. Koncern sprawuje nad nią kontrolę poprzez inną spółkę, Polish Television Holding BV, zarejestrowaną w Niderlandach.
Obecnie tak. TVN założyli Polacy: Mariusz Walter i Jan Wejchert, którzy od lat 80. byli właścicielami firmy TVN. Po śmierci Jana Wejcherta spółka została sprzedana koncernowi amerykańskiemu, a później – w wyniku zmian własnościowych na rynku amerykańskim – trafiła do innej amerykańskiej firmy, Discovery. W 2022 roku TVN ma ponownie zmienić właściciela (także w wyniku przekształceń) i trafić pod skrzydła wielkiego amerykańskiego koncernu Warner .
W sprawie TVN ważne są dwa wątki. Po pierwsze, 26 września br. wygasa koncesja na nadawanie TVN24. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wciąż jej nie odnowiła. Władze TVN zapowiedziały jednak, jeśli koncesja rzeczywiście nie zostanie odnowiona, to TVN24 będzie kontynuować nadawanie za pośrednictwem kanału TVN24 BiS (który ma koncesję ważną do 2027 roku) albo właściciele kanału wystąpią o koncesję w innym państwie europejskim (np. Czechach lub Niderlandach). Drugi wątek to proponowane przez PiS zmiany w ustawie medialnej. Jeśli wejdą w życie, to TVN czeka albo zamknięcie, albo zmiany własnościowe. Zgodnie z wolą PiS firma amerykańska nie będzie bowiem mogła być właścicielem stacji telewizyjnej nadającej w Polsce.
Rozpowszechnianie programu telewizyjnego w sposób analogowy naziemny kosztuje 28 719 146 zł
Zdecydowanie. O tym, jak ważna dla Polaków jest TVN świadczą wyniki oglądalności jej sztandarowych programów. Na przykład w lipcu „Fakty” TVN oglądało średnio 1,7 mln widzów. Oznacza to, że były one najpopularniejszym programem informacyjnym (przed „Wiadomościami” TVP czy „Wydarzeniami” Polsatu). TVN24 jest najchętniej oglądanym kanałem newsowym. To pokazuje, jak ważne jest dla obywateli uzyskiwanie informacji z tego źródła.
17 grudnia b.r. Sejm przyjął nowelizację przepisów, zwaną Lex TVN. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy. Jeśli chcesz zaapelować do prezydenta w obronie wolnych mediów, możesz podpisać apel przygotowany przez TVN.
