Krzysztof Jackowski podzielił się z internautami na swoim kanale kolejną przepowiednią. Wizja jasnowidza nie napawa optymizmem. Co powiedział o przyszłości Polaków?
Jasnowidz z Człuchowa regularnie publikuje swoje przepowiednie w internecie lub na łamach tabloidów. Jego wizje często okazywały się trafne, znajdując odzwierciedlenie w bieżących wydarzeniach. Jackowski przewidział między innymi pandemię koronawirusa, zmiany na polskiej scenie politycznej, Strajk Kobiet i kryzysie Wspólnoty Europejskiej.
Ostatnio umieścił na swoim kanale YouTube kolejne nagranie. Mówi w nim o finansowych wyzwaniach, z którymi będą musieli się liczyć Polacy.
– Możemy zostać obwarowani podatkami za to, co posiadamy – poinformował.
– […] dużo ludzi pozbędzie się oszczędności, gotówki, inwestując w rzeczy, które można dotknąć. Za tym idą przynajmniej dwie korzyści dla państwa. Jeżeli państwo planuje w przyszłości obrót bezgotówkowy, a przypomnijmy, że jeszcze przed zarazą rząd PiS reklamował wręcz takie hasło „Polska bezgotówkowa”, więc na pewno nasz kraj, a też inne kraje myślą o systemie finansowym bezgotówkowym – powiedział także.
Jasnowidz mówił również o tym, że rząd może nałożyć na Polaków kolejne podatki.
– Oto mamy kryzys, mamy inflację, mamy bardzo zadłużone państwo. Rząd ma pełne prawo i będzie miał zrozumienie społeczeństwa. Rząd będzie nakładał nowe podatki. I ten podatek nie będzie musiał się nazywać „katastralny”, bo on dziwnie brzmi. Możemy zostać obwarowani podatkami za to, co posiadamy – wyjaśnił.
Wierzycie w wizje Jackowskiego?