Wojna między siostrą premiera a Frasyniukiem

Władysław Frasyniuk w PRL był prześladowany przez władzę a teraz bezlitośnie atakuje innego działacza podziemia, w dodatku niedawno zmarłego. W najnowszym wywiadzie podważył twierdzenia, że Kornel i Mateusz Morawieccy walczyli z komunizmem. Przypomniał, że premier w stanie wojennym miał 13 lat, a jego ojciec w kwietniu 1988 r. wyjechał z kraju. Słowa Frasyniuka doprowadziły do furii siostrę premiera, Annę Morawiecką, która w ostrych słowach zareagowała na zarzuty, jakie padły pod adresem jej bliskich. Co takiego napisała?

Wszystko zaczęło się od wywiadu, jakiego legendarny działacz „Solidarności” udzielił „Gazecie Wyborczej”. Padły w nim mocne stwierdzenia dotyczące premiera Mateusza Morawieckiego i jego ojca, Kornela Morawieckiego, założyciela i lidera „Solidarności Walczącej”, który zmarł pod koniec września 2019 r. –  Za moich czasów mówiło się, że komunizm wyciska na mózgu swą matrycę, i u Morawieckiego wykonano tę operację wyjątkowo starannie  – powiedział Władysław Frasyniuk, odnosząc się do osoby szefa rządu. Zarzucił mu również, że nazmyślał opowiadając o tym, że pod okiem esbeków kopał grób w lesie i zaznał „rosyjskiej ruletki”. – Jeśli ja będę konfabulował, to mnie szybko zdemaskują, bo o „Solidarności” jest sporo opracowań. Za to „SW” obrosła głównie mitami. Tak się zakonspirowali, że nikt nic o nich nie wie – stwierdził.

O Kornelu Morawieckim, którego otaczała aura silnego przywódcy, a działacze jego organizacji mieli np. w gdyńskiej stoczni zbudować prototyp karabinu maszynowego według instrukcji CIA, konstruowali też bomby, Frasyniuk w „Wyborczej” mówił tak: – Błagam… Za chwilę usłyszę, że to organizacja większa niż AK i bardziej zdeterminowana. Karabin maszynowy, bomby i jeszcze może celowniki optyczne na podczerwień. (…)  Morawiecki z Kołodziejem dostali paszporty i w kwietniu 1988 r., gdy wolność stała za progiem, wyjechali. To tyle na temat ich „działalności terrorystycznej” .

Żona Frasyniuka, Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk zamieściła w serwisie społecznościowym link do wywiadu z mężem, zachęcając do jego lektury. To pod jej postem Anna Morawiecka dała upust swojemu wzburzeniu. „No czytajcie, czytajcie… I przypominajcie sobie jak fighter W. Frasyniuk z tzw. kanapką na brzuchu i plecach demonstrował we Wrocławiu w obronie więźnia politycznego Kornela Morawieckiego…  Faktycznie coś mu piętno na mózgu odcisnęło… ” – napisała z wściekłością siostra premiera.

„Pani Anno, rozumiem, że to podziękowanie i przeprosiny dla W. Frasyniuka. Podziękowanie za obronę ojca w czasach, kiedy niewielu miało odwagę bronić kolegów, mimo ich słabości , a przeprosiny głównie za brata, który pluje na bohaterów i niszczy demokratyczne państwo prawa” – odpowiedziała na to Dobrzańska-Frasyniuk.

Anna Morawiecka oprócz gniewnego komentarza zamieściła jednak także obszerny wpis dotyczący wywiadu na własnym profilu na Facebooku. „Władysław Frasyniuk w rozmowie z GW podważył fakt, że mój śp. tato Kornel Morawiecki walczył z komunizmem. Różnica miedzy moim ojcem a panem Frasyniukiem polega na tym, że w 1980 roku Kornel Morawiecki wzywał do strajku, a Władysław Frasyniuk jako młody kierowca autobusu, do niego przystąpił” – zaatakowała byłego działacza opozycyjnego. Zarzuciła mu również, że „pił wódkę z Kiszczakiem”. „Frasyniuk sugeruje również, że zamiast walczyć z komuną, mój ojciec wyjechał z kraju. Prawda jest taka, że  Kornela Morawieckiego po jego wieloletniej działalności w podziemiu i aresztowaniu w 1987 r. Kiszczak wyrzucił za granicę, po to miedzy innymi, żeby razem z Frasyniukiem biesiadować w Magdalence. Kornel nie pił wódki z Kiszczakiem, a z komuną walczył od 1968 r. ” – dodała. „Kiedyś Frasyniuk miał szacunek do Kornela i potrafił stanąć w Jego obronie” – podkreśliła.

Warto przypomnieć, że zarzut, jakoby Frasyniuk „pił wódkę z Kiszczakiem” kilka miesięcy temu obalił prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Skoro dzisiaj Donald Tusk był np. łaskaw powiedzieć, że mój brat pił razem z Kiszczakiem i z kimś tam jeszcze w Magdalence, to ja od razu wyjaśnię, że było tam wtedy trzech ludzi, którzy się wtedy tam nie fraternizowali w tych wydarzeniach w Magdalence. To był właśnie mój śp. brat, to był – przyznaję – Tadeusz Mazowiecki i to był też – przyznaję – Władysław Frasyniuk. Natomiast inni poszli na taką daleko idącą wódczaną fraternizację, no i słusznie są z tego powodu krytykowani. I to wywoływało absmak już wtedy – powiedział w czerwcu ubiegłego roku w radiu Wnet Jarosław Kaczyński.

Słowa Władysława Frasyniuka doprowadziły do furii siostrę premiera, Annę Morawiecką

Frasyniuk w najnowszym wywiadzie podważył twierdzenia, że Kornel i Mateusz Morawieccy walczyli z komunizmem. Przypomniał, że premier w stanie wojennym miał 13 lat, a jego ojciec w kwietniu 1988 r. wyjechał z kraju

– Za moich czasów mówiło się, że komunizm wyciska na mózgu swą matrycę, i u Morawieckiego wykonano tę operację wyjątkowo starannie – powiedział Władysław Frasyniuk, odnosząc się do osoby szefa rządu

FAKT.PL

Więcej postów