Premier Hiszpanii Pedro Sanchez otrzymał we wtorek wotum zaufania dla swojego drugiego rządu od większości posłów Kongresu Deputowanych, niższej izby hiszpańskiego parlamentu. Gabinet ten będzie koalicją socjalistów i lewicowego bloku Unidas Podemos (UP). Jeden z głosów, który przeważył, oddała Aida Vidal u której zdiagnozowano agresywną postać raka.
Lidera Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) poparło 167 posłów, 165 było przeciwnych, zaś 18 wstrzymało się od głosu. Za nowym rządem Sancheza głosowało w 350-osobowym Kongresie 120 deputowanych PSOE, 35 posłów UP, sześciu Baskijskiej Partii Nacjonalistycznej (PNV), dwóch z lewicowej Mas Pais oraz czterech z mniejszych ugrupowań regionalnych.
Przed głosowaniem kierujący PSOE Sanchez zapowiedział, że jego drugi gabinet zagwarantuje stabilność hiszpańskiej demokracji i skoncentruje się na zapewnieniu obywatelom większych praw socjalnych. – Nie mamy innej możliwości, aby stworzyć w kraju stabilny rząd. Musimy wyjść z impasu po dwóch zeszłorocznych wyborach parlamentarnych – powiedział Sanchez.
Było to już drugie głosowaniem nad wotum zaufania dla nowego rządu Sancheza. W pierwszym, które odbyło się w niedzielę, premier nie zdobył w Kongresie wymaganej większości bezwzględnej.
Owacje dla chorej na raka Vidal
W związku z niewielką różnicą głosów kluczowa była mobilizacja parlamentarzystów. Na sali obrad pojawiła się Aina Vidal, u której zdiagnozowano agresywną i bolesną postać raka. – Bardzo dziękuję, że tu jesteś, Aina. Bardzo dziękuję – powiedział lider Podemos Pablo Iglesias. Vidal otrzymała kwiaty i owacje na stojąco. Parlamentarzyści skandowali „¡Sí se puede!” (hiszp. „Tak, możesz!”).
34-letnia Aina Vidal przed wtorkowym głosowaniem opublikowała oświadczenie, w którym tłumaczyła się z nieobecności na pierwszym głosowaniu. – Mam raka. Rzadkiego i agresywnego. Powoduje ból, przez co nie mogłam być dziś z moimi kolegami – napisała w mediach społecznościowych.
Zapewniła, że w ostatecznym głosowaniu nie zawiedzie. – Za nic w świecie nie przegapiłabym tego, bo to więcej niż głosowanie. Wygramy i stworzymy rząd feministyczny, ekologiczny i społeczny, walczący o odzyskanie sprawiedliwości społecznej. Rząd, który życie stawia w centrum uwagi – podkreśliła Vidal. (Żródło: BBC, gazeta.pl. PAP)