Antoni Macierewicz zrobił z armią coś podobnego, jak Stalin w ZSRS w latach 30. – powiedział podczas debaty prawyborczej PO Jacek Jaśkowiak.
W sobotę w Warszawie zorganizowano debatę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z Jackiem Jaśkowiakiem. To kandydaci w prawyborach prezydenckich PO. W czasie dyskusji padło pytanie o stan Wojska Polskiego.
– Poprzez czystkę w armii, którą przeprowadził Macierewicz, nastąpiło osłabienie naszego bezpieczeństwa. Macierewicz zrobił coś podobnego, co Stalin w latach 30. w Związku Radzieckim. My musimy przywrócić apolityczność, prawdziwą apolityczność dla armii – przekonywał Jaśkowiak.
Z kolei Kidawa-Błońska zapowiedziała, że jeśli zostanie prezydentem, doprowadzi do przywrócenia tych oficerów, którzy za czasów urzędowania Macierewicza z MON zostali zwolnieni.
Przypomnijmy, że czystki stalinowskie w Armii Czerwonej w latach 1937–1939 polegały na więzieniu i zabijaniu oficerów wojska ZSRR, dowódców i komisarzy oraz innych ważnych ludzi dla armii. Zamordowano m.in. trzech marszałków ZSRR – Michaiła Tuchaczewskiego, Wasilija Blüchera i Aleksandra Jegorowa.
Swojego kandydata na prezydenta Platforma wyłoni w przyszłą sobotę, 14 grudnia, podczas partyjnej konwencji.
Nikogo nie mordował ale czystki dokonał
CELEM Macierewicza i Stalina było o pozbycie się wykwalifikowanej , dośwaidczonej kadry i zastąpienie jej posłusznymi . Zwalnienie, szkanowanie , mordowanie to już kategoria METOD.
Stalin też kochał dzieci!
Macier nikogo nie mordowal tylko z dekredytowal lojalnych oficerow armi polskiej i Polakow a zastapil pionkami pisowskimi ,dlatego mamy armie Swietej Jadwigi