Zgwałcili ją uchodźcy. „Dla dobra sprawy” zakazano jej o tym mówić

Młoda, lewicowa działaczka organizacji „No borders”, przeżyła ostatnio prawdziwe piekło. Najpierw została zgwałcona przez tzw. „uchodźców”, którym jej organizacja stara się pomagać w przedostaniu do Europy, a następnie, gdy chciała sprawę zgłosić na policję, jej koledzy kazali jej milczeć. Tłumaczyli się tym, że kierowali się „dobrem sprawy”.

 Kobieta pracowała w obozie dla imigrantów na granicy Francji i Włoch. Działała w ramach lewicowej organizacji dążącej do zniesienia granic na świecie, a obecnie zajmującej się niesieniem pomocy imigrantom. Młoda działaczka została zgwałcona właśnie przez trzech takich uciekinierów z Sudanu.

Poszkodowana od razu zgłosiła całe zdarzenie do zarządców organizacji, jednak tam spotkała się z nakazem milczenia, który argumentowano tym, iż nie można pozwolić, aby w społeczeństwach europejskich utrwalił się negatywny obraz imigrantów.

Działacze lewicowej organizacji twierdzili, że gdyby sprawa wyszła na jaw, to mogłaby się przyczynić do zmiany stanowisk niektórych państw Unii i wstrzymania ich pomocy bądź nawet braku zgody na przyjęcie kolejnych uchodźców. Włoszka przez ponad miesiąc posłusznie milczała. W końcu jednak zdecydowała się zgłosić całą sprawę na policję, a niedługo później o jej tragicznych losach opowiadały wszystkie włoskie media.

Nie tak dawno pisały polskie media, że imigranci skarżą się m.in. na brak seksu:

Uchodźca: Spędziłem trzy dni w szpitalu przez ten problem.

Dziennikarz: Jaki problem?

U: Problem, problem, problem tutaj (migrant pokazuje na jądra). Jądra są bardzo wielkie?

D: Jądra?

U: Naprawdę. Lekarz powiedział, bym z kimkolwiek uprawiał seks.

Z kolei inny imigrant w Holandii żalił się, że nie jest możliwe przyprowadzenie do obozu kobiety, bo mężczyzn jest w nim zbyt dużo, a państwo nie zapewniło mu odpowiednich warunków do uprawiania seksu.

Gwałt dokonany na młodej Włoszce nie jest pierwszym tego typu zdarzeniem. Pisaliśmy już o dyrektorce ośrodka dla imigrantów we Włoszech, którą również zgwałcono oraz o czterech imigrantach, którzy próbowali zgwałcić węgierską studentkę.

PCH24.PL

Więcej postów

2 Komentarze

  1. I bardzo dobrze .W?adze tej szmat?awej organizacji powinny zaleci? wolontariuszkom dobrowolne oddawanie si? dzzikusom,?eby czuli si? komfortowo.A tej suce pewnie si? spodoba?o ,skoro nie zawiadomi?a policji natychmiast. Mo?e liczy?a na gratyfikacj? i kiedy wyja?niono jej, ?e musi zadowoli? si? rado?ci? z bycia pokryt? przez podopiecznych,rozczarowana poskar?y?a si? policji.

Komentowanie jest wyłączone.