Działka męża Marty Kaczyńskiej pod lupą prokuratury. Rybacy złożyli doniesienie

Marty Kaczyńskiej

Marta Kaczyńska (42 l.) znalazła się w centrum zainteresowania mediów, gdy okazało się, że na terenie jej “mazurskiego raju” doszło do powstania nielegalnego kanału. Chodzi o przeprawę do jeziora Szymon w pobliżu Giżycka, którą wizytowali przedstawiciele Wód Polskich. Sprawą zajmuje się także prokuratura, która na razie nie postawiła nikomu zarzutów.

Czarne chmury nad mężem Marty Kaczyńskiej. Okazuje się, że na działce należącej do spółki Jana Investment, której prezesem jest mąż córki zmarłej pary prezydenckiej, doszło do nielegalnego przekopania kanału. O sprawie do Zarządu Zlewni Wód Polskich donieśli okoliczni rybacy.

Wody Polskie potwierdzają: Na działce męża Marty Kaczyńskiej doszło do nielegalnego przekopu

Do przekopania kanału doszło na działce, na której stoi okazała posiadłość. Miejsce, jak zdradzili w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” mieszkańcy okolicy, często odwiedzać ma Marta Kaczyńska z mężem. Stąd też media okrzyknęły to zacisze “mazurskim rajem Marty Kaczyńskiej”.

Kolejne odwiedziny Mazur niewątpliwie nie będą dla Marty Kaczyńskiej i jej małżonka równie beztroskie, jak te poprzednie. W związku z doniesieniem rybaków, na miejscu zjawili się przedstawiciele Wód Polskich, którzy faktycznie stwierdzili, że doszło do zniszczenia naturalnej linii brzegowej jeziora ze względu na wykopanie w obszarze jeziora kanału o powierzchni 276 metrów kwadratowych. Z kolei na działce wykopano kanał o powierzchni 4845 metrów kwadratowych.

Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzeczniczka prasowa Wód Polskich w Białymstoku, potwierdza, że podmiot nic nie wiedział o jakichkolwiek pracach na tym terenie – Wyżej wymieniony kanał oraz przeprowadzone prace ziemne niszczące część jeziora oraz działki zostały wykonane bez wymaganych prawem pozwoleń, bez naszej wiedzy i zgody – mówi w rozmowie z “GW” rzeczniczka.

Nie tylko nielegalna budowa, ale i naruszenie obszaru chronionego. Co stało się “w mazurskim raju Marty Kaczyńskiej”?

Problemem jednak nie tylko jest brak szeregu odpowiednich pozwoleń, które powinny zostać skompletowane do w pełni legalnego przeprowadzenia przekopu kanału do jeziora. Okazuje się ponadto, że zarówno działki należące do kierowanej przez męża Marty Kaczyńskiej spółki Jana Investment, jak i samo jezioro Szymon wchodzą w skład Obszaru Chronionego Krajobrazu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich.

Sprawą już zajmują się śledczy. Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Giżycku prowadzone jest postępowanie przygotowawcze. Jak na razie jednak nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów. Natomiast oficer prasowa giżyckiej policji, Iwona Chrościńska przekazała, iż biegły z zakresu ochrony środowiska już w sprawie został powołany.

– Ma wydać opinię na temat uszkodzenia, zniszczenia linii brzegowej w związku z wykonywaniem nielegalnych prac ziemnych i budową kanału. Uzyskana opinia zostanie przeanalizowana w toku prowadzonego postępowania – przekazała giżycka policjantka w rozmowie z “GW”.

SE.PL

Więcej postów