– Niemcy i Francja podzieliły się strukturami UE, by realizować własne interesy. Mówimy o Francji mniej, bo Niemcy chcą spacyfikować i skolonizować nasz region – mówił w poranku „Siódma 9” Jakub Maciejewski z tygodnika „Sieci”.
Komisarz UE ds. gospodarki Paolo Gentiloni przekazał, że Komisja Europejska uruchomiła przeciwko Polsce procedurę w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Chodzi o orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego.
– To znana nam narracja straszenia od kilku lat. Bywały preteksty, gdzie grożono uruchomieniem art. 7, więc to paliwo dla opozycji. Polacy się chyba tą narracją zaszczepili bardziej niż szczepionką na koronawirusa. Z drugiej strony to próba przebudowy Unii Europejskiej. Niemcom marzy się w Radzie Europejskiej podejmowanie decyzji większością głosów, a nie jednomyślnie. Tu będzie gra o ustrojowe sprawy w Unii – mówił dziennikarz.
Maciejewski ocenił, że Niemcy i Francja „podzieliły się strukturami UE, by realizować własne interesy”.
– Mówimy o Francji mniej, bo Niemcy chcą spacyfikować i skolonizować nasz region. Okazuje się, że UE zareagowała na koronakryzys formułą centralizacji i to nawet tych procesów, które są złe. Mówimy wręcz o imperializacji, kiedy będzie jedno potężne centrum, a reszta będzie peryferiami. Widać schemat, że będzie się ona odbywać przy spolegliwych elitach w różnych krajach. Niestety nasza opozycja do nich należy – dodał.
– Polacy od początku mówili, że to będzie niebezpieczne. Kiedy ukończono Nord Stream 2, od razu zaczęły się problemy. Mamy do czynienia z faktycznym, ekonomicznym zbliżeniem niemiecko-rosyjskim – powiedział.