„Nielegalne czynności, kryminał”. Pegasus użyty w Polsce.

Giertych podsłuchiwany, burza w sieci

Giertych podsłuchiwany, burza w sieci. „Nielegalne czynności, kryminał”

Grupa Citizen Lab potwierdziła w poniedziałek, że system szpiegowski Pegasus został użyty wobec obywateli Polski. Wśród jego ofiar znalazł się m.in. Roman Giertych i Ewa Wrzosek. „Nielegalne czynności, za które pełną odpowiedzialność ponoszą ministrowie Kamiński i Ziobro. Kryminał” – ocenił były szef MON Tomasz Siemoniak. „Dzisiaj Giertych. Jutro Ty” – dodał europoseł Bartosz Arłukowicz.

W poniedziałek kanadyjska grupa Citizen Lab badająca przypadki śledzenia polityków i dziennikarzy potwierdziła, że adwokat Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek byli inwigilowani przy pomocy oprogramowania szpiegującego Pegasus.

Stanisław Żaryn – rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych – odnosząc się do tych informacji w rozmowie z Associated Press stwierdził, że nie może ich ani potwierdzić, ani im zaprzeczyć.

O tym, czym jest Pegasus i do jakich celów może służyć, pisaliśmy szerzej tutaj. Eksperci z Citizen Lab już wcześniej informowali, że system ten może działać również w Polsce. Zwracali na to również uwagę przedstawiciele opozycji.

Do sprawy odniósł się adwokat Roman Giertych w mediach społecznościowych. „Polski rząd badał moje rozmowy godzina po godzinie, dzień po dniu. Używano mikrofonu tego telefonu. To był czas kampanii, spotkań z premierem Donaldem Tuskiem, sprawy dwóch wież. Niewiarygodny skandal” – ocenił były wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

„Podsłuchiwano (lub próbowano) moje rozmowy z: Donaldem Tuskiem, Radosławem Sikorskim, Grzegorzem Schetyną, Borysem Budką, Anne Applebaum, Leszkiem Czarneckim, Stanisławem Gawłowskim, Władysławem Kosiniak-Kamyszem, Piotrem Zgorzelskim. Oni mogą być też ofiarami” – wskazał w kolejnym wpisie.

„Z telefonu, który został zhakowany skontaktowałem z ekspertami z Uniwersytetu Toronto 9 grudnia 2021. 10 grudnia 2021 prokuratura o godz. 13 ogłosiła niespodziewanie, że chce mnie aresztować. Telefon poszedł do szafy” – dodał.

Pegasus użyty. „Polski rząd dołącza do autokratycznych reżimów”

„Roman Giertych zhakowany 18 razy, w wyborczym 2019, gdy reprezentował przewodniczącego Rady Europejskiej i biznesmena, oszukanego przez Kaczyńskiego. Zignoruj to, jeśli chcesz żyć w państwie, w którym *** podsłuchuje Cię w pracy, w łóżku i w konfesjonale” – przekazał z kolei europoseł Radosław Sikorski, były szef polskiej dyplomacji.

„Och, spójrz, polski rząd dołącza do Saudyjczyków, Węgrów i innych autokratycznych reżimów poprzez używanie nielegalnego oprogramowania szpiegującego do włamywania się do telefonów przeciwników politycznych” – dodała z kolei Anne Applebaum, amerykańsko-polska dziennikarka z „The Atlantic”.

„Jakim żałosnym trzeba być, by sięgać do takich metod” – ocenił Michał Gramatyka, poseł z Polski 2050.

„Kolejne skandaliczne doniesienia o inwigilowaniu przez polski rząd własnych obywateli. Po Pani prok. Ewie Wrzosek dowiadujemy się o Romanie Giertychu! Ingerowanie w poufne relacje adwokata i klienta to naruszenie podstawowych praw człowieka. Tak robią państwa policyjne!” – przekazał poseł KO Arkadiusz Myrcha.

„Jeśli potwierdzą się informacje, że Roman Giertych inwigilowany był za pomocą Pegasusa wtedy, gdy pomagał m.in. austriackiemu biznesmenowi Geraldowi Birgfellnerowi, to jasne będzie, że decyzje w tej sprawie osobiście podejmował pewien biznesmen-deweloper, udający polityka” – oświadczył poseł KO Marcin Kierwiński.

„Nielegalne czynności, za które pełną odpowiedzialność ponoszą ministrowie Kamiński i Ziobro. Kryminał” – ocenił z kolei były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.

„Dzisiaj Giertych. Jutro Ty” – dodał eurodeputowany i były szef MZ Bartosz Arłukowicz.

wp.pl

Więcej postów