Jacek Sasin został koordynatorem przygotowań do Igrzysk Europejskich

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin został pełnomocnikiem rządu ds. koordynacji działań przygotowawczych do organizacji III Igrzysk Europejskich, które odbędą się w 2023 roku w Polsce.

W Ministerstwie Aktywów Państwowych zostało utworzone Biuro Koordynacji Igrzysk Europejskich 2023 – podał w piątek resort aktywów państwowych. Przygotowaniami do organizacji Igrzysk będzie kierował, jako pełnomocnik rządu, wicepremier Jacek Sasin.

Jak podaje resort kierowany przez Jacka Sasina, decyzja o przyznaniu Polsce organizacji Igrzysk Europejskich zapadła 22 czerwca 2019 roku na nadzwyczajnym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC) w Mińsku. Gospodarzem Igrzysk będzie miasto Kraków oraz Region Małopolska.

Powrót do normalności będzie wymagać gospodarczych impulsów. Przygotowanie wydarzenia sportowego, które zgromadzi zawodników i kibiców z 50 krajów Europy może być jednym z elementów. Przemyślane inwestycje będą służyć w długiej perspektywie  @krakow_pl   oraz  @malopolskaPL  ! 🏹🏀🏸🎿  https://t.co/cC5n72eN6V   — Jacek Sasin (@SasinJacek)  November 13, 2020  

Rywalizacja podczas III Igrzysk Europejskich ma odbywać się w 23 dyscyplinach. We wrześniu br. wstępnie ustalono, że będą to: łucznictwo, pływanie artystyczne, badminton, koszykówka 3×3, piłka ręczna plażowa, taniec sportowy – breaking, kajakarstwo (slalom, sprint), kolarstwo (MTB, szosowe), szermierka, gimnastyka, judo, karate, pięciobój nowoczesny, biegi górskie, rugby 7-osobowe, strzelectwo sportowe, skoki narciarskie na igelicie, wspinaczka sportowa, tenis stołowy, triathlon, siatkówka (halowa, plażowa), podnoszenie ciężarów i zapasy.

Dotychczas Igrzyska Europejskie odbyły się dwa razy – w 2015 roku w stolicy Azerbejdżanu, Baku, oraz w 2019 roku w Mińsku na Białorusi. W Baku rywalizowano w 20 a w Mińsku w 15 dyscyplinach. W zawodach bierze udział 50 reprezentacji krajów europejskich.

  Przypomnijmy  , że we wrześniu br. prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez premiera Morawieckiego i wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina przy organizacji niedoszłych do skutku prezydenckich wyborów korespondencyjnych. Zdaniem prokurator Magdaleny Kołodziej w działaniach obu urzędników nie było znamion przestępstwa.

Warszawska prokuratura okręgowa otrzymała ponad 100 zawiadomień w sprawie „wyborów-widmo”. Dotyczyły one głównie możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego, który nakazał Poczcie Polskiej rozpoczęcie przygotowań do organizacji wyborów kopertowych, oraz nadzorującego Pocztę Polską ministra aktywów państwowych, wicepremiera Jacka Sasina. Wśród zawiadamiających byli posłowie Lewicy i PO.

Przygotowania do wyborów w pełni korespondencyjnych, w tym druk kart do głosowania, odbywały się jeszcze zanim odpowiednia ustawa została uchwalona. Andrzej Duda podpisał ją dopiero 8 maja; wybory kopertowe, planowane na 10 maja, ostatecznie nie odbyły się. Po stwierdzeniu ich nieważności zarządzono ponowne głosowanie i Polacy poszli do urn 28 czerwca i 12 lipca.

FAKT.PL

Więcej postów