Liderka Strajku Kobiet uważa, że to Jarosław Kaczyński wyprowadził kobiety na ulice. – Zachował się skandalicznie, organizując te protesty i zmuszając nas do nich – powiedziała Marta Lempart w TVN24.
Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet, była w poniedziałek wieczorem gościem „Kropki nad” TVN24. Mówiła m.in. o protestach, które zaczęły się po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, że niezgodna z Konstytucją jest aborcja w razie nieodwracalnych wad płodu.
Lempart stwierdziła, że „to nie jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego”. – Wiem, że pani magister Przyłębska ogłosiła coś. To nie jest orzeczenie. Są opinie wszystkich konstytucjonalistów uznanych, że pani magister Przyłębska nie miała prawa niczego takiego ogłosić – stwierdziła.
Dodała, że wyrok TK to „oświadczenie pani Przyłębskiej napisane przez pana Kaczyńskiego”. – Zwycięstwem jest to, że oświadczenie pani Przyłębskiej nie zostało opublikowane, czyli nie zostały sfałszowane państwowe dokumenty – zaznaczyła Lempart.
„Do protestów zmusił nas Kaczyński”
Liderka Strajku Kobieta podkreśliła, że „Jarosław Kaczyński zachował się skandalicznie, organizując te protesty i zmuszając nas do nich i decydując o tym, że będą trwały”.
Na uwagę Moniki Olejnik, że zdaniem wirusologów protesty kobiet mogą przyczynić się do rozwoju pandemii, Lempart odpowiedziała: – Mam nadzieję, że on posłucha tych wirusologów, ale nie liczyłabym na to, bo nie wydaje mi się, żeby on się liczył z życiem ludzi, z naszym zdrowiem.
Dodała, że politycy PiS mają zapewnione testy i opiekę lekarską lepszą niż reszta społeczeństwa.
Lempart: Najważniejsza jest dymisja rządu
Najważniejszym postulatem Strajku Kobiet, jak powiedziała jego liderka, jest dymisja rządu – Największym upokorzeniem Jarosława Kaczyńskiego było to, że musiał przebrać się za Jaruzelskiego i w oświadczeniu, które wygłosił, musiał przyznać, że w ogóle są jacyś ludzie, którzy przeciwko niemu protestują, że jest jakiś sprzeciw. Dla niego to jest największa zniewaga – oceniła.
Chodzi o nagranie wicepremiera rządu z 27 października, w którym komentował protesty kobiet, trwające w całej Polsce. Wezwał też członków PiS do obrony kościołów.
Zdaniem Lempart, PiS przekroczył granicę śmieszności. – Dla nas Jarosław Kaczyński jest politykiem, posłem czy byłym premierem. Dla młodych ludzi jest kompletnym żartem – stwierdziła.
Od trzech tygodni w całej Polsce trwają protesty kobiet
Zdaniem Marty Lempart, to Jarosław Kaczyński jest autorem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
Kobiety w całej Polsce protestują przeciwko zaostrzeniu prawa dotyczącego aborcji.
Najważniejszym postulatem Strajku Kobiet jest dymisja rządu Mateusza Morawieckiego.