Koronawirus w Polsce. Ludzie coraz bardziej obawiają się wirusa z Wuhan i to on jest głównym tematem rozmów Polaków. Okazało się, że walkę z koronawirusem włączyło się tzw. wojsko Macierewicza, czyli Wojska Obrony Terytorialnej, których wielką zwolenniczką jest „Nowa Pawłowicz”, czyli posłanka PiS Anna Maria Siarkowska. Właśnie wzięła ona w obronę swoją ulubioną armię. Oberwało się żonie pewnego popularnego generała.
Żarty z „wojsk Macierewicza” nie są tolerowane przez Siarkowską. Przekonała się o tym Magda Fitas-Dukaczewska, tłumaczka wielu polityków, a prywatnie żona generała Marka Dukaczewskiego. Zrobiła się niezła awantura. „Może by tak panowie z WOT przestali się bawić w wojnę w lesie z drewnianym karabinem? Dostają od państwa pieniądze, niech wspomagają ludzi w kwarantannie, robią im zakupy i pilnują, żeby nie wychodzili. Czy to za mało atrakcyjne zadanie?” – ironizowała Fitas-Dukaczewska. Te słowa mocno rozsierdziły „Nową Pawłowicz”. – Oto żona, która jest warta swojego męża. Dziś sieje dezinformację oraz kpiną uderza w Wojsko Polskie. Co do tego, że to celowe, nie mam wątpliwości.Ale Terytorialsi są zawsze gotowi i zawsze na miejscu -w walce z koronawirusem już od piątku pomagają administracji publicznej i lokalnej ludności – ripostowała Siarkowska.
Oto żona,która jest warta swojego męża.Dziś sieje dezinformację oraz kpiną uderza w Wojsko Polskie. Co do tego,że to celowe,nie mam wątpliwości.Ale @terytorialsi są zawsze gotowi i zawsze na miejscu -w walce z #koronawirus już od piątku pomagają-adm.publicznej i lokalnej ludności https://t.co/zuU0iT5crx
— Anna Maria Siarkowska (@AnnaSiarkowska) March 10, 2020