Rząd chciał dać 5 mln zł dla stadniny w Janowie

Od kiedy w 2016 roku PiS zwolniło długoletniego dyrektora stadniny koni w Janowie Podlaskim, to obiekt popadł w poważne kłopoty finansowe. Obecne władze stadniny chwytały się różnych działań, organizowano m.in. nowe aukcje, by poprawić wyniki. Teraz okazuje się, że rząd chce dorzucić miliony na działanie obiektu. Takiej potrzeby nie było od lat 90.

O problemach stadniny koni w Janowie Podlaskim pisaliśmy już wielokrotnie. Po zwolnieniu w 2016 r. jej długoletniego dyrektora Marka Trelę rozpoczęła się karuzela kadrowa. Nowi zarządcy nie umieli powtórzyć sukcesów poprzednika. Ostatnia aukcja koni arabskich, „Pride Of Poland”, za jego kadencji zakończyła się z wynikiem 4 mln zł. Rok 2018 stadnina zakończyła ze stratą w wysokości 3,3 mln zł. Dwa razy więcej niż w 2017 roku. Zanim odwołano Trelę, to stadnina była na plusie. Więcej o dotychczasowych problemach stadniny przeczytasz w ”   Tragiczna sytuacja legendarnej stadniny  „.

Zimowa aukcja koni z Janowa Podlaskiego

By ratować złą sytuację finansową podejmowano różne działania. M.in. niespodziewanie zimą 2019 roku zorganizowano nową aukcję – „Winter Star Horse Auction”, która zaniepokoiła znawców rynku i tematu hodowli koni arabskich. Zwracali uwagę, że wystawiono cenne konie, które powinny pozostać w kraju.

Wtedy Jan Krzysztof Ardanowski minister rolnictwa za złą sytuację finansową w obiekcie winą obarczał krytyków rządu PiS. „Poprzez dyfamację i opluwanie zaszkodzili tej hodowli koni bardzo mocno. Poszła w świat informacja, że jest upadek hodowli koni arabskich, wyprzedaż sreber rodowych, że zdychają te konie…” – wyliczał w trakcie konferencji, na której informował o zimowej aukcji.

Wniosek o dofinansowanie stadniny koni w Janowie Podlaskim

Resort w końcu z problemem postanowił się zmierzyć. „Rzeczpospolita” podaje, że podczas grudniowego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów wiceminister rolnictwa złożył wniosek o przyznanie dodatkowych środków dla kilku spółek skarbu państwa. W tym o 5 mln zł dla stadniny w Janowie.

Jak w rozmowie z gazetą zauważa Krystyna Skowrońska (KO), która jest wiceszefową komisji, wniosek nie został przegłosowany. Gdy posłanka zadała pytania na temat wniosku, to otrzymała odpowiedź, że ministerstwo po przemyśleniu doszło do wniosku, że plany dofinansowania spółek „będą realizowane w latach następnych”.

Ministerstwo nie odpowiedziało też na pytania dziennikarzy „Rzeczpospolitej” na ten temat. Jak podkreśla w rozmowie z gazetą Alina Sobieszak z „Araby Magazine” takiej sytuacji nie było od lat 90., gdy Janów stał się spółką prawa handlowego. Dodaje też, że dodatkowe pieniądze mogą pomóc w pokryciu bieżących kosztów, ale „jeśli nie poprawi się gospodarowanie w stadninie, w kolejnym roku znów popadnie w długi”.

Źródło: Rzeczpospolita, oprac. własne

Stadnina koni w Janowie Podlaskim

Pokaz koni arabskich ze stadniny w Janowie Podlaskim

Konie ze stadniny

FAKT.PL

Więcej postów