W sobotę źródła w Pałacu Elizejskim potwierdziły, że prezydent Francji Emmanuel Macron złoży dwudniową wizytę w Polsce.
Macron ma przyjechać do Polski już 3-4 lutego, jak poinformowała w sobotę PAP powołując się na informacje administracji prezydenta Francji. Wraz z nim do naszego kraju ma przybyć francuski minister gospodarki Bruno Le Marie. Jeszcze w grudniu wizytę Macrona zapowiadał szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski, teraz informację tę potwierdziła strona francuska.
Pierwsze nieoficjalne informacje o terminie wizyty przywódcy Francji pojawiły się w zeszłym tygodniu na portalu Polityka Insight. Będzie to pierwsza wizyta Macrona w Polsce od 2013 r. i pierwsza w roli prezydenta. Jest ważnym gestem politycznym bowiem od czasu objęcia władzy w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwości doszło do znacznego ochłodzenia relacji między Warszawą a Paryżem.
W 2016 r. Polska wycofała się z umowy na kupno śmigłowców francuskiej produkcji typu Caracal. Władze Francji przeforsowały też na poziomie Unii Europejskiej niekorzystną dla polskiej branży transportowej dyrektywę w sprawie pracowników delegowanych. Macron w 2017 r. ostro krytykował politykę władz PiS twierdząc nawet, że pozostaje ona w sprzeczności z demokracją i wolnością.
Poważną płaszczyzną sporu pozostaje też ocena sytuacji międzynarodowej. Podczas gdy władze Polski stawiają na sojusz z USA, choć ciągle dają wysoki priorytet funkcjonowaniu NATO, Macron w głośnym, zeszłorocznym wywiadzie uznał Sojusz Północnoatlantycki za martwą strukturę co spotkało się z polemiką premiera Polski Mateusza Morawieckiego . Francuski prezydent proponuje rozwijanie wspólnej platformy polityki bezpieczeństwa na poziomie Unii Europejskiej i chce normalizacji relacji z Rosją, czemu zdecydowanie sprzeciwia się Warszawa.
Komentatorzy łączą wizytę Macrona nad Wisłą z walką o zamówienia publiczne dla francuskich koncernów w przypadku strategicznych inwestycji jakie mają być rozwijane w Polsce, co potwierdzać ma obecność ministra Le Meire’a w składzie francuskiej delegacji.