W dzisiejszej „Kawie na ławie” w TVN24 zawrzało. Najpierw poseł PiS Jacek Sasin mówił o „dyktatorskich zapędach” Donalda Tuska. Później żądał, by posłanka Nowoczesnej natychmiast przeprosiła za określenie Jarosława Kaczyńskiego „tchórzem”. – Poseł Sasin strasznie się oburzył. Z nim nie ma co wchodzić w dyskusję – mówi redakcji naTemat posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.
https://twitter.com/ALetkiewicz/status/924578483229126657?ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=http%3A%2F%2Fnatemat.pl%2F221469%2Cjaroslaw-kaczynski-jest-tchorzem-stwierdzila-poslanka-nowoczesnej-politycy-pis-natychmiast-kazali-jej-przeprosic
W porannym programie TVN 24 „Kawa na ławę” politycy komentowali m.in. zapowiedź rekonstrukcji rządu i pogłoski, że obecna premier Beata Szydło, może zostać zastąpiona przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Przy jednym stole zasiedli m.in. Rafał Trzaskowski (PO), Jacek Sasin (PiS), Krzysztof Łapiński (Pałac Prezydencki), Agnieszka Ścigaj (Kukiz’15). – Mamy teraz taki serial o tym, kto będzie, a kogo nie będzie w rządzie. O rekonstrukcji rządu raczej powinniśmy mówić w momencie, kiedy rzeczywiście jakiś mały element nie działa. Tutaj nie działa 99 procent – stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus.
https://twitter.com/tomwu74/status/924580211802468352?ref_src=twsrc%5Etfw&ref_url=http%3A%2F%2Fnatemat.pl%2F221469%2Cjaroslaw-kaczynski-jest-tchorzem-stwierdzila-poslanka-nowoczesnej-politycy-pis-natychmiast-kazali-jej-przeprosic
Posłanka Nowoczesnej oceniła, że premier Szydło jest „wycofana, sterowana i bierna”. – Nie ma siły przebicia – zaznaczyła. I następnie z jej ust padły słowa, które rozzłościły posła partii rządzącej: – Ja bym chciała, żeby poseł Kaczyński przestał być tchórzem, bo to, że nie bierze odpowiedzialności za to, co się dzieje w naszym kraju, to czyste tchórzostwo. Wszyscy wiemy, że to prezes Kaczyński daje instrukcje wam wszystkim –powiedziała posłanka Nowoczesnej do Sasina i prezydenckiego rzecznika Krzysztofa Łapińskiego.
Natychmiast zareagował ten pierwszy: – Proszę nie obrażać Jarosława Kaczyńskiego – zaznaczył Sasin. Ale na tym nie poprzestał. Zaczął chwalić szefa PiS: – Jarosław Kaczyński wykazał wielką siłę i odwagę wtedy, kiedy trzeba było mieć tę odwagę, żeby rzucić wyzwanie ustrojowi komunistycznemu – mówił Sasin. I zażądał raz jeszcze, by posłanka przeprosiła szefa jego partii.
– Niech pani nie obraża Jarosława Kaczyńskiego. Proszę nie obrażać Jarosława Kaczyńskiego. Niech pani przeprosi Jarosława Kaczyńskiego za to, że pani go ciągle obraża – powtórzył Sasin. I wprost poglądy wyrażane przez Scheuring-Wielgus określił jako „marginalne”. – Zupełnie rozmijają się z odczuciami większej części społeczeństwa, która bardzo dobrze ocenia rząd pani premier Beaty Szydło i jego skuteczność w realizacji programu – podsumował polityk PiS.
TVN24
Szanowny Sasin zapomniał, że sam Prezes przyznał się do przespania stanu wojennego.