Jest akt oskarżenia ws. śmiertelnego wypadku, do którego doszło w marcu na terenie budowy amerykańskiej bazy w Redzikowie. Prokuratura oskarżyła kierowcę ciężarówki, która w czasie cofania śmiertelnie przygniotła mężczyznę, o spowodowanie, na skutek niezachowania ostrożności, śmiertelnego wypadku.
Śledztwo w sprawie wypadku prowadziła Prokuratura Okręgowa w Słupsku. Akt oskarżenia ws. wypadku trafił do słupskiego sądu rejonowego.
Prokuratorzy zarzucili w nim Ryszardowi W. – kierowcy ciężarówki, że cofając pojazd „w warunkach utrudnionej widoczności, nie zachował (…) wymaganej ostrożności, a w szczególności nie zapewnił sobie pomocy przy obserwacji drogi innych osób” i ciężarówka przygniotła pracownika obsługującego zagęszczarkę do utwardzania kruszywa.
W wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał silnego uciśnięcia brzucha o wystające elementy zagęszczarki, w konsekwencji czego, pomimo podjętej natychmiastowo akcji ratunkowej przez innego pracownika budowy, a następnie załogi wezwanej karetki pogotowia doszło do jego śmierci z powodu uduszenia – poinformowała w komunikacie prokuratura.
Oskarżony i pokrzywdzony byli trzeźwi w chwili wypadku, a obsługiwane przez nich samochód ciężarowy oraz zagęszczarka były sprawne technicznie.
Prokuratura poinformowała, że Ryszard W. nie przyznał się do winy. Za zarzucany mu czyn grozi kara do ośmiu lat więzienia.
W wypadku zginął 45-letni Marek D. – pracownik polskiej firmy budowlanej.
RMF24.PL