Justyna M. przez ponad 3 lata była szantażowana, bita i gwałcona. Prokuratura oskarżyła w tej sprawie 10 mężczyzn w wieku od 35 do 62 lat; wkrótce rozpocznie się ich proces. Dziewczyna nie żyje, popełniła samobójstwo – informuje „Kurier Lubelski”.
Justyna M. miała zaledwie 21 lat, gdy poznała dużo starszego Andrzeja K. Mężczyzna zaprosił nową znajomą do swojego domu w miejscowości Kolonia Góra Puławska (woj. lubelskie). Według aktu oskarżenia „poczęstował kobietę drinkiem z narkotykami, przez co straciła świadomość; Andrzej K. wykorzystał to i odbył z nią stosunek płciowy, który nagrał na telefon”.
Film stał się narzędziem szantażu – zastraszana dziewczyna od lipca 2011 r. do października 2014 r. miała regularnie uprawiać z Andrzejem K. seks. Mężczyzna miał też „udostępniać” ją swoim kolegom, a także zmuszać do kradzieży alkoholu, za co w końcu trafiła do więzienia.
Prokuratura oskarżyła 10 mężczyzn w wieku od 35 do 62 lat o gwałty i zmuszanie do prostytucji. Główny oskarżony nie przyznał się do winy. Pozostali twierdzą, że do seksu dochodziło za zgodą kobiety lub że myśleli, iż jest ona prostytutką. Proces w tej sprawie ruszy niebawem.
Justyna M. 18 września 2015 roku popełniła samobójstwo.