Dochód z nowych podatków miałby zostać – zdaniem multimiliardera – przeznaczony na sfinansowanie przybywających do UE muzułmańskich imigrantów.
Co więcej, uważa on, że wspólnota powinna się na ten cel zapożyczać, przegrupować środki przeznaczone dla Europy Środkowej i Wschodniej, a także radykalnie zmniejszyć subsydia rolne oraz ograniczyć pieniądze na politykę spójności. Warto dodać, iż zdaniem Sorosa nie należy pytać o zgodę państw członkowskich UE, tylko dziewięć krajów chcących tego dokonać powinno – jak podkreślał – narzucić innym nowe obciążenia finansowe.
Takie stanowisko George Soros zajął podczas swojej prezentacji w Parlamencie Europejskim, podczas której obecni byli mi.n. Członkowie Komisji Spraw Zagranicznych.
O sprawie poinformował węgierski eurodeputowany z ramienia chrześcijańskich demokratów György Hölvényi po spotkaniu europarlamentarzystów z Sorosem. Alarmował, iż ani eurodeputowani, ani Komisja Europejska nie wypracowali dla tych pomysłów żadnej alternatywy. Wszystko zatem wskazuje na to, że pomysły Sorosa zostaną zrealizowane.
Aby rozwiązać wywołany przez Niemcy kryzys migracyjny, UE zaproponowała gromadzenie 30 mld euro rocznie. Zapłacą wszystkie kraje członkowskie. Hölvényi nie ma złudzeń: taka polityka jedynie zintensyfikuje napływ muzułmańskich imigrantów.
ANNA WIEJAK