Lis PRZECZOŁGAŁ Karnowskiego! Wygrał duże pieniądze!

Tomasz Lis nie miał ostatnio dobrej passy. Politycy PiS zapowiadali w przypadku wygranych wyborów usunięcie go z anteny, co stanie się najprawdopodobniej faktem, bo prezes TVP oświadczył już, że nie przedłuży z nim umowy.

We wtorek jednak Lis pochwalił się jednak na Twitterze swoim sukcesem- wygrał on sprawę przeciwko tygodnikowi ,,wSieci”, która przedstawiła go na okładce w stroju SS-mana i porównywała do wojennego zbrodniarza Josepha Goebelsa. Oprócz przeprosin wydawca “wSieci” musi też zapłacić 20 tys na cele społeczne.!

Wydawnictwo Fratria oraz redaktor naczelny pisma, Jacek Karnowski mają przeprosić Lisa na trzeciej stronie swojego tygodnia oraz na stronie internetowej gazety. Taką decyzję wydał Sąd Okręgowy w Warszawie. Przyznał on rację dziennikarzowi, który złożył pozew, jednak nie wszystkie jego żądania ostatecznie uwzględnił. Lis chciał np. aby przeprosiny znalazły się na wszystkich portalach, które zamieściły informację o spornej okładce, jednak sędzia uznał, że to byłoby nadmierne. Sędzia podkreślił jednak, że niewątpliwie naruszono dobra osobiste Lisa i naruszono jego godność i cześć. Ponadto Lis żądał odszkodowania w wysokości 250 000 zł, jednak również w tym przypadku sąd złagodził karę, tłumacząc: – Nie bez znaczenia jest tu postawa powoda [Lisa], jego udział w debacie publicznej i sposób, w jaki bierze w niej udział.

Przypomnijmy: chodzi o okładkę pisma z października 2013 roku. Było ono fotomantażem, na którym Lis, ubrany w strój SS-mana trzyma różaniec w zakrwawionej pięści. Podpis ,,Prawie jak Goebels” miał nawiązywać do prześladowań w mediach Kościoła i jego przedstawicieli.

W procesie oskarżeni twierdzili, że działali zgodnie z prawem. Odnosili się do poruszanej wówczas w mediach tematyki w tekście, którego tylko ilustracją była przedmiotowa okładka. Ponadto wytykali, że również Lis w ,,Newsweeku”, gdzie jest redaktorem naczelnym, stosuje na okładkach fotomontaże.

SE.PL

Więcej postów