Polska czwartym państwem, którego premier nie pokazuje się na tle flagi UE

Rząd Beaty Szydło nie będzie prezentował swoich prac na konferencjach prasowych, podczas których w tle pojawią się unijne flagi.

 Gwiazdki na niebieskiej płachcie nie będą szpeciły otoczenia w sali konferencyjnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Decyzję w tej sprawie podczas konferencji, dziś oznajmiła premier Ewa Szydło. Na razie to pewien delikatny gest odejścia Polski od unijnego poddaństwa.

– Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, aktywnym. Będziemy prowadzić taką politykę, doceniając naszą przynależność członkowską do Unii Europejskiej, żeby jak najwięcej korzyści z tego naszego członkostwa płynęło dla polskich obywateli, polskiej gospodarki, dla naszej ojczyzny – powiedziała Beata Szydło.

– Cieszę się, że w tych trudnych czasach jesteśmy członkiem UE i NATO. (…) Natomiast przyjęliśmy taką zasadę, i tak to będzie realizowane, że posiedzenie polskiego rządu, wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będziemy realizować na najpiękniejszych, moim zdaniem, biało-czerwonych flagach – ocenia premier rządu PiS.

Podobną decyzję podjął już premier Wielkiej Brytanii David Cameron, Wiktor Orban z Węgier a także niemiecka kanclerz Angela Merkel.

Do pełni szczęścia Polsce brakuje jedynie wypowiedzenia traktatu akcesyjnego, chyba że w strategii nowego rządu jest zapisane oczekiwanie na „samoistny rozpad” unijnych struktur.

MICHAŁ POLAK