Z różnych międzynarodowych statystyk wynika, że poziom wdrożenia elementów przemysłu 4.0 w polskich przedsiębiorstwach nie jest wysoki – mówił Andrzej Soldaty, dyrektor Centrum Przemysłu 4.0 Politechniki Śląskiej podczas konferencji Nowy Przemysł 4.0.
- Komisja Europejska przygotowuje indeks gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (DESI). W rankingu DESI 2022 Polska zajmuje 24. pozycję, czyli… czwartą od końca wśród 27 państw Unii Europejskiej.
- Istnieje różnica pomiędzy dużymi a małymi i średnimi przedsiębiorstwami w Polsce we wdrażaniu elementów przemysłu 4.0.
- Andrzej Soldaty wskazał podczas sesji „Dobre praktyki w nowoczesnej fabryce” na konferencji Nowy Przemysł 4.0, że firmy duże patrzą strategicznie i długoterminowo, a w przypadku małych i średnich firm podejście o charakterze strategii jest krótkoterminowe.
- 3 i 4 października 2023 roku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbywa się konferencja Nowy Przemysł 4.0. To dwa dni debat, prezentacji i spotkań na temat kluczowych szans i wyzwań, jakie stoją przed polskim przemysłem. Częścią konferencji są 15. Międzynarodowe Targi Obrabiarek, Narzędzi i Technologii Obróbki Toolex.
– Istnieją wskaźniki pomagające nam ocenić, gdzie jesteśmy we wdrażaniu elementów przemysłu 4.0. Dzięki ich wykorzystaniu nie musimy podlegać subiektywnym ocenom – mówił Andrzej Soldaty, dyrektor Centrum Przemysłu 4.0 Politechniki Śląskiej podczas sesji „Dobre praktyki w nowoczesnej fabryce” na konferencji Nowy Przemysł 4.0.
Wskazuje, że trzeba rozróżnić wskaźniki pokazujące na gotowość do wdrożenia przemysłu 4.0 oraz na wskaźniki opisujące stan rzeczywisty i poziom zaawansowania.
Polska jest na czwartym miejscu: ale od końca…
Jeżeli chodzi o gotowość to wskaźnikiem, który często jest przywoływany jest wskaźnik gotowości Smart Industry Readiness Index (SIRI). Indeks obejmuje zestaw ram i narzędzi pomagających producentom, niezależnie od wielkości i branży, rozpocząć, skalować i kontynuować transformację produkcyjną.
SIRI zapewnia także regulacje, w których producenci mogą porównywać się z konkurencją, identyfikować swoje mocne i słabe strony, aby lepiej ustalać priorytety wysiłków i zasobów rozwojowych oraz śledzić postępy na drodze do transformacji cyfrowej.
Natomiast dla całej gospodarki stosowany jest indeks gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (DESI), przygotowywany przez Komisję Europejską. Komisja w badaniu dotyczącym DESI sprawdzała cztery obszary: kapitał ludzki, łączność, integrację technologii cyfrowej oraz cyfrowe usługi publiczne.
W ogólnym, uwzględniającym wszystkie wskaźniki, rankingu DESI 2022 Polska zajmuje 24. pozycję, tj. czwartą od końca wśród 27 państw Unii Europejskiej.
W kategorii kapitał ludzki Polska zajmuje 24. miejsce wśród wszystkich państw członkowskich UE, a w zakresie łączności w roku 2021 roku, Polska plasuje się na 25. pozycji wśród państw Unii Europejskiej.
Natomiast w odniesieniu do integracji technologii cyfrowych, z danych indeksu wynika, że Polska zajmuje dopiero 24. miejsce. Najlepiej Polska wypada w kategorii cyfrowych usług publicznych, bowiem zajmuje 22. pozycję, w zakresie otwartych danych (wewnątrz kategorii cyfrowych usług publicznych) Polska znacznie przewyższa pozostałe państwa Unii, zajmując wysokie, czwarte miejsce w rankingu dla tego wskaźnika.
Tylko 12 proc. polskich przedsiębiorstw z zadowalającym poziomem digitalizacji
Innym, powszechnie stosowanym wskaźnikiem opisującym stan rzeczywisty jest Digital Intensity Indeks (DII). Wskaźnik wyliczany jest w oparciu o 12 zmiennych, gdzie każda ze zmiennych otrzymuje 1 punkt. DII wyróżnia cztery poziomy intensywności cyfrowej dla każdego przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo ma bardzo niski wskaźnik DII, kiedy liczba punktów wynosi od 0 do 3, a niski wskaźnik to liczba punktów od 4 do 6.
Z kolei przedsiębiorstwo ma wysoki wskaźnik DII, kiedy jest liczba punktów waha się od 7 do 9, a przedsiębiorstwo ma bardzo wysoki wskaźnik DII ma od 10 do 12 punktów.
– W polskim sektorze przemysłowym wygląda to średnio, albo wręcz słabo. Z danych za 2022 r. wynika, że tylko 2 proc. polskich przedsiębiorstw przemysłowych jest na poziomie bardzo dużego stopnia wykorzystywania tych rozwiązań i ma od 9 do 12 punktów, a 10 proc. ma ten udział na poziomie na wysokim, czyli między 6 a 9 punktów – wskazał Andrzej Soldaty.
Duże firmy więcej inwestują w digitalizację. Potrzeba strategicznego spojrzenia
Przyznaje, że jest różnica pomiędzy dużymi a małymi i średnimi przedsiębiorstwami we wdrażaniu elementów przemysłu 4.0.
– Firmy duże patrzą strategicznie i długoterminowo. Niestety, w przypadku małych i średnich firm podejście o charakterze strategii jest stosunkowo krótkoterminowe, czasami sprowadza się do podejścia kontraktowego, gdzie realizuje się pewne inwestycje pod określony kontrakt. To jest podstawowym wyzwaniem, jeśli chodzi o wyrażanie rozwiązań bardziej zaawansowanych. Nie mając dłuższej perspektywy trudno spodziewać się efektów w perspektywie długoterminowej – zaznaczył Andrzej Soldaty.
Podkreśla, że często przedsiębiorcy, mając określoną pozycję na rynku traktują ją jako unikalną wartość, która jest niepodważalna. Często to, co się dzieje na rynku nie jest traktowane jako coś, co może zmienić się w sposób diametralny.
– Innowacyjność i podejście twórcze nie jest obce na żadnym poziomie przedsiębiorstw, w różnym stopniu jest to wykorzystywane i w różnym stopniu jest to rozumiane – podsumował Andrzej Soldaty.
Źródło: wnp.pl