Dziennikarz TVN24 chciał zadać pytanie Terleckiemu. Nie zdążył, bo ten ruszył do ataku

Dziennikarz TVN24, który podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu zapytał wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego o objazd premiera Mateusza Morawieckiego po kraju, usłyszał zamiast odpowiedzi: „niechże się pan odwali”. Po tych słowach odwrócił się plecami do pytającego i odszedł. W sieci pojawiło się nagranie z tego incydentu.

W zeszłym tygodniu w Karpaczu odbywało się XXI Forum Ekonomiczne — jedna z najważniejszych konferencji poświęconych ważnym dla kraju sprawom gospodarczym. Do Karpacza zjechało wielu przedstawicieli rządu. W pewnym momencie do obecnego na spotkaniu wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego podszedł dziennikarz TVN24 i zapytał o objazd premiera Morawieckiego po kraju. Zdążył tylko zacząć: „panie marszałku, krótkie pytanie”, kiedy polityk rzucił: „a niechże się pan odwali”. Scenę utrwalono na nagraniu, które stacja TVN24 opublikowała na Twitterze.

Reporter dokończył jednak swoje pytanie, po czym zadał następne, tym razem o problemy z dostępnością węgla na sezon zimowy. Terlecki jednak nie odpowiedział, tylko odwrócił się plecami.

 Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo 

To nie pierwsza tego typu odzywka wicemarszałka Sejmu. W zeszłym roku został  ukarany przez sejmową komisję etyki   za to, że nazwał kobietę w galerii handlowej w Krakowie „kretynką”. Wideo z tego zdarzenia opublikowała na Twitterze posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka. Słychać na nim było wymianę zdań między nieznaną kobietą a Ryszardem Terleckim. Rozmówczyni wicemarszałka Sejmu komentowała „to, co dzieje się w kraju” oraz sytuację kobiet. — Jest pani kretynką — odpowiedział polityk PiS.

Ryszard Terlecki miał też nazywać przedstawicieli opozycji „pajacami” czy „głupkami” i w arogancki sposób  komentować osoby ze społeczności LGBT  .

 Dziękujemy, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści. 

 Źródło: TVN24 

ONET.PL

Więcej postów