Temat handlu ludźmi od zawsze budził przerażenie i negatywne emocje. Jak informuje organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie, globalna pandemia koronawirusa sprawiła, że ten okropny proceder przybrał na sile. Ofiarami handlu żywym towarem staje się aż 40 mln osób każdego roku… Te liczby sieją trwogę!
W materiale, który został przygotowany przez „Wiadomości”, dyrektor polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie, poinformował, że aż co trzecia zidentyfikowana osoba, która padła ofiarą handlu ludźmi, to dziecko. Dzieci są sprzedawane jako żebracy. – poinformował ks. Waldemar Cisło
Handel żywym towarem przybiera na sile…
W kwestii zarobkowej grup przestępczych na całym świecie, handel żywym towarem ustępuje miejsca jedynie… handlowi bronią i narkotykami. Zapewne – jest to głównym powodem, dlaczego proceder stale przybiera na sile.
Informacje, które przekazał ks. Cisło budzą prawdziwy niepokój… Duchowny poruszył również temat gangów, które z premedytacją okaleczają dzieci po to, aby te wzbudzały litość u osób, które proszą o pieniądze… To jednak nie wszystko… Handel ludźmi to także czerpanie korzyści chociażby z usług seksualnych, nawet z udziałem dzieci.
W związku ze Światowym Dniem Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi papież Franciszek opublikował wpis na Twitterze, którego treść brzmi:
„Handel ludźmi jest przemocą! Przemoc, z powodu której cierpi każda kobieta i każda dziewczynka, jest otwartą raną w ciele Chrystusa, w ciele całej ludzkości, jest głęboką raną, która dotyka także każdego z nas.”