Jeszcze w tym roku pracodawcy mają dostać do ręki narzędzie, które pozwoli im sprawdzać, czy pracownicy są zaszczepieni przeciwko COVID-19. Taką deklarację złożył poseł PiS, Bolesław Piecha. Wprowadzenia takiego rozwiązania domaga się większość członków Rady Medycznej przy premierze.
W połowie grudnia zaczną obowiązywać kolejne epidemiczne obostrzenia, jednak do tej pory nie ma przepisów, które pozwalałyby zweryfikować, kto poddał się szczepieniu, a kto nie. Niedługo ma się to zmienić.
O przyszłość nowych przepisów pytany był w czwartek rano na antenie Radia Zet Bolesław Piecha, poseł PiS i jednocześnie lekarz. Opowiedział się on jednoznacznie za jak najszybszym uchwaleniem ustawy, która da pracodawcom narzędzia do sprawdzania paszportów covidowych.
– Rząd przygotowuje dokument dotyczący obowiązkowych szczepień. Pierwsza sprawa to dać pracodawcom podstawę prawną, by mogli weryfikować zaświadczenie covidowe. Pracodawca będzie miał możliwość weryfikacji, czy pracownik jest zaszczepiony lub czy przechorował — twierdzi Bolesław Piecha.
Polityk zapowiedział, że nowe przepisy powinny pojawić się już niebawem, najpewniej jeszcze w tym roku. Zdaniem Bolesława Piechy, takie rozwiązanie jest właściwe, a popiera je większość lekarzy z działającej przy premierze Radzie Medycznej.
– Ja też tak uważam. To dobra metoda – ocenia polityk PiS. – Wiem, że to pewien problem, ale ja bym się go nie bał. W innych państwach to funkcjonuje i jakoś nie widzę, żeby tam był zamęt z powodu sprawdzania zaświadczeń covidowych.
Propozycje zaostrzenia przepisów, wprowadzenia dodatkowych obostrzeń dla osób niezaszczepionych i zezwolenia pracodawcom na kontrolowanie paszportów covidowych nie cieszą się poparciem wszystkich członków klubu PiS. Stąd też nie jest wykluczone, że partia rządząca będzie musiała szukać pomocy u opozycji.
O antyszczepionkowcach w klubie PiS Bolesław Piecha wypowiadał się w miniony piątek na antenie telewizji Polsat.
– Wydaje mi się, że te obawy dotyczące ruchów antyszczepionkowych są bezwzględnie przesadzone. One są, będą i to nie jest tak, żeby tych posłów, którzy inaczej myślą, obrażać, ale to nie znaczy, że ta mniejszość ma merdać psem – powiedział Bolesław Piecha.
Jak ustalił Fakt, nowe przepisy mają dać pracodawcom prawo sprawdzania wyników testów wykrywających COVID-19. Negatywny wynik będzie przepustką do pracy. Takie testy – co najważniejsze – będą bezpłatne. Wyniku testu nie będą musiały pokazywać tylko osoby mające certyfikat COVID oraz ozdrowieńcy.
Zaostrzone mają zostać – w porównaniu do pierwotnej poselskiej wersji – przepisy dotyczące podmiotów leczniczych, czyli przychodni, szpitali, zakładów opiekuńczo-leczniczych i hospicjów. Medycy – lekarze, ale także pielęgniarki – miałyby zostać objęte obowiązkowymi szczepieniami – dowiedział się Fakt.