Mówi płynnie w ośmiu językach. Zaczynał jako dziennikarz, teraz ma zostać ambasadorem RP w USA

Mówi płynnie w ośmiu językach. Zaczynał jako dziennikarz, teraz ma zostać ambasadorem RP w USA

Marek Magierowski przez lata pracował jako dziennikarz. Karierę w polityce rozpoczął w 2015 r., od pracy w biurze prasowym prezydenta Andrzeja Dudy. Później pełnił m.in. funkcję ambasadora RP w Izraelu. Teraz prawdopodobnie zostanie nowym ambasadorem Polski w Stanach Zjednoczonych.

Korespondent Polskiego Radia poinformował w środę, że Marek Magierowski ma zostać nowym ambasadorem Polski w USA. Polska Agencja Prasowa podaje nieoficjalnie, że władze USA wyraziły już zgodę na tę kandydaturę. Jeśli tak się stanie, Magierowski zastąpi na stanowisku ambasadora RP Piotra Wilczka, który sprawuje tę funkcję od pięciu lat. Ministerstwo Spraw Zagranicznych na razie nie potwierdza tych doniesień.

Marek Magierowski mówi w ośmiu językach

Zanim Magierowski trafił do polityki, przez lata pracował w mediach. Z wykształcenia jest iberystą, a studia skończył w 1994 r. na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracę magisterską napisał o Camilo Jose Celim, twórcy tremendyzmu. Studia pomogły mu w biegłym opanowaniu ośmiu języków. Magierski płynnie operuje: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, niemieckim, portugalskim, hebrajskim i katalońskim.

Karierę dziennikarską rozpoczynał w konserwatywno-liberalnym dwutygodniku „Najwyższy Czas!”, związanym z Unią Polityki Realnej. W międzyczasie pracował też w „Gazecie Wielkopolskiej”, a następnie w poznańskim oddziale „Gazety Wyborczej”. Od 2001 r. kierował działem zagranicznym „Wyborczej”, a później działem biznesowym „Newsweek Polska”. Był też zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej”.

Od 2013 do 2015 r. publikował swoje teksty w tygodniku „Do Rzeczy”. Współpracował także z Telewizją Republika. W 2015 r. przeszedł do polityki.

Kariera polityczna

Marek Magierowski zrezygnował z pracy w „Do Rzeczy” we wrześniu 2015 r. i trafił do Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, gdzie objął stanowisko eksperta ds. dyplomacji publicznej. Kilka miesięcy później został dyrektorem biura prasowego kancelarii.

Po niecałych dwóch latach w roli dyrektora złożył rezygnację z pełnionej funkcji. 24 maja 2017 r. został podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Rok później został odwołany z tej, a 25 czerwca 2018 r. został nowym ambasadorem Polski w Izraelu. W 2019 r. samochód, w którym znajdował się Magierowski, został zaatakowany przez Arika Ledermana, który uważał, że polski ambasador go obraził. Incydent związany był z trwającym napięciem związanym z ustawą o IPN.

onet.pl

Więcej postów

polub nas!