Amerykańska marynarka wojenna organizuje swoje niszczyciele operujące w rejonie północnego Atlantyku w nową inicjatywę o nazwie Task Group Greyhound (Grupa Zadaniowa Greyhound), która ma koncentrować się na przeciwdziałaniu zagrożeniom ze strony rosyjskich systemów podwodnych – pisze Defense News.
Niszczyciele floty Atlantyku mą koncentrować się na szkoleniu w zakresie sztuki wojny podwodnej, żeby potrafiły błyskawicznie zareagować w razie zagrożenia. Admirał Brendan McLane, dowódca Morskich Sił Nawodnych Atlantyku poinformował, że obecnie grupa zadaniowa składa się z niszczycieli USS Thomas Hudner i USS Donald Cook. Zostały one wybrane biorąc pod uwagę ich znaczące doświadczenie w zakresie prowadzenia działań przeciwko okrętom podwodnym, nabyte podczas ostatnich misji.
W przyszłości do grupy ma dołączyć niszczyciel The Sullivans, zastępując USS Donald Cookm gdy ten popłynie na przegląd. W przyszłym roku w skład zgrupowania będą wchodzić już cztery okręty, w tym także USS Cole i USS Gravely (obecnie w składzie grupy lotniskowca Harry S. Truman). Dzięki temu, dwie jednostki mają być gotowe do błyskawicznego wyruszenia na misję.
Niszczyciele będą też ćwiczyć wspólnie ze śmigłowcami i samolotami do zwalczania okrętów podwodnych, żeby w razie potrzeby móc prowadzić operacje wspólnie z nimi.
Jak podaje serwis Defense News, Marynarka Wojenna USA już od kilku lat przyznaje, że rosyjskie okręty podwodne coraz częściej przenikają przez przesmyk GIUK, czyli obszar pomiędzy Grenlandią, Islandią a Wielką Brytanią (GIUK – Greenland, Iceland, United Kingdom) i operują po drugiej stronie Atlantyku. Spowodowało to podniesienie stanu 2. Floty USA, celem skoordynowania działań przeciwko okrętom podwodnym na Atlantyku z 6. Flotą.
Adm.McLane powiedział, że Task Group Greyhound kontynuujepostawęorganizacji mających na celu zwalczanie rosyjskich okrętów podwodnychoperującychw pobliżuStanów Zjednoczonych, przy czym ta grupa jest„taktycznym ramieniem wojnynawodnej”, zdolnej udzielić wsparcia w dowolnym momencie.
Jak podano, ma na tym skorzystać także lotnictwo zwalczania okrętów podwodnych. Zamiast szukać wolnego okrętu, na którym mogłyby wylądować śmigłowce będą mogły współdziałać z okrętem-partnerem, dobrze przeszkolonym w zakresie walki z systemami podwodnymi. Z kolei samoloty P-8 Posejdon będą mogły np. zrzucać boje sonarowe na wyznaczone cele, wiedząc, że doświadczony zespół centrum informacji bojowej odbierze sygnał i przystąpi do zwalczenia celu.
Grupa Zadaniowa Greyhound osiągnęła wstępną zdolność operacyjną we wrześniu 2021 roku. Uzyskanie pełnej gotowości na nastąpić do czerwca 2022 roku.
defensenews.com / Kresy.pl