Kiedy im się nie chce, po prostu nie pracują. A my musimy ich utrzymywać! Fakt przyłapał posłów zarówno władzy, jak i opozycji na imprezowym bumelanctwie! Ręka w rękę politycy PiS, PO czy PSL balowali w ostatni piątek w centrum Warszawy! I to na urodzinach znanego dziennikarza Roberta Mazurka. A w tym samym czasie w Sejmie do niemal pustej sali przemawiał m.in. szef NIK Marian Banaś (66 l.).
Okazja była wyjątkowa, bo znany i wpływowy dziennikarz Robert Mazurek obchodził 50 urodziny. Z zaproszenia pana redaktora skorzystało wielu polityków. Bez wahania porzucili salę sejmową i ruszyli na imprezę.
Politycy z gwiazdami
Wystrojeni, niektórzy z żonami, beztrosko bawili się w towarzystwie gwiazd estrady i kabaretu. Nie żałowali sobie zimnych napojów, humory dopisywały i najwyraźniej nikogo nie gryzło sumienie, że porzucił miejsce pracy. W tym samym czasie w niemal pustej sali sejmowej prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś (66 l.) składał raport z działalności swojego urzędu za ubiegły rok.
Kiedy zapytaliśmy naszych wybrańców, dlaczego nie było ich w Sejmie, każdy miał przygotowaną wymówkę. Ale żaden nie wspomniał, że w piątkowy wieczór wybrał zabawę zamiast pracy. Sam jubilat o urodzinowej imprezie nie chciał rozmawiać z Faktem.
Jak tłumaczą się posłowie
Posłowie, pytani przez nas o przyczyną nieobecności w Sejmie podczas przemówienia szefa NIK o godz. 21. 50 tak się tłumaczyli:
Borys Budka (43 l.), KO: Miałem prace związane z przygotowaniem konwencji. Zajmowaliśmy się tym wspólnie z posłami Siemoniakiem i Neumannem
Władysław Kosiniak-Kamysz (40 l.), PSL: Tego dnia miałem inne zadania, kilkukrotnie zabierałem głos, musiałem doprowadzić do porządku posła Brauna. Poza tym jedna osoba nie może zajmować się wszystkim
Tadeusz Cymański (66 l.), Solidarna Polska: Byłem już zapoznany ze wszystkimi komentarzami w tej sprawie. Dlatego nie chcę wyjaśniać przyczyn swojej nieobecności w Sejmie
Marek Suski (63 l.), PiS: Nie było mnie w Sejmie, bo miałem inne obowiązki
Kim jest Robert Mazurek
Robert Mazurek jest jednym z najbardziej znanych polskich dziennikarzy. Obecnie prowadzi audycję „Poranna Rozmowa” w radio RMF FM. W sobotnim wydaniu „Rzeczpospolitej”, czyli magazynie „Plus Minus”, pisze o winach.
Od początku lat 90. publikował na łamach „Nowego Państwa”, „Tygodnika Powszechnego”, „Wprost”, Rzeczpospolitej” i „Dziennika”. Był także jednym z autorów „Faktu”.
Był zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „Film”, publicystą „Życia” i „Wprost”. Razem z Igorem Zalewskim stworzył w kwietniu 1998 w tygodniku „Nowe Państwo” rubrykę satyryczną „Z życia koalicji, z życia opozycji”, która później ukazywała się w innych tytułach (np. „Wprost”). Od lutego 2017 do końca 2020 r. publikował wywiady w weekendowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”. W 2010 został laureatem Złotej Ryby, nagrody im. Macieja Rybińskiego dla najlepszych felietonistów.
W 2005 wraz z Igorem Zalewskim prowadził w telewizyjnej Jedynce program „Lekka jazda Mazurka i Zalewskiego”. Od lipca 2020 prowadzi audycję „Mazurek słucha” w radiowej Dwójce.