Kłótnia w Sejmie. Wicemarszałek powiedział to do posła

W Sejmie debatowano w środę na temat środków z Unii Europejskiej, które Polska ma otrzymać na odbudowę gospodarki po pandemii koronawirusa. Mateusz Morawiecki przedstawiał informację o zakończonym we wtorek rano szczycie Unii Europejskiej w Brukseli. Na mównice wszedł poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Zalewski. – Dlaczego pan wprowadza Polaków w błąd, mówiąc o jakimś udziale Rady Europejskiej w tym systemie, gdy on nie będzie miał miejsca. To niestety, panie premierze, jest takie samo kłamstwo – powiedział. I rozpętała się burza.

Poseł Paweł Zalewski wyraził swoje niezadowolenie z powodu działania rządu. Kiedy schodził z mównicy zwrócił się do niego wicemarszałek sejmu z PiS Ryszard Terlecki. 

– Puknij się w czoło – powiedział polityk PiS.

– Pani marszałek! Pani zechce zareagować na to, co powiedział marszałek Terlecki? Słowo „Puknij się w czoło” jest absolutnie niegodne! – powiedział poseł KO.

– Od tego jest komisja etyki. Bardzo proszę zgłosić to do komisji – odpowiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, która prowadziła dzisiejsze obrady.

– Minimum przyzwoitości na tej sali! – dodał poseł KO, po czym zasiadł w ławie sejmowej.

Polityk PiS nie krył zdenerwowania. Powiedział: puknij się w czoło

Stanął w obronie kolegi z partii

Poseł poczuł się urażony słowami polityka PiS

FAKT.PL

Więcej postów