„Fakt” w wtorkowym wydaniu pyta, gdzie znajduje się Mohammed Ali K., którego miała obserwować Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jak informuje dziennik, mężczyzna jeszcze przed tygodniem mieszkał w hotelu we Wrześni w woj. Wielkopolskim. Syryjczyk z niemieckim paszportem miał być podejrzewany przez ABW o działalność terrorystyczną.
Z ustaleń dziennikarzy „Faktu” wynika, Syryjczyk przed dziesięcioma dniami wymknął się obserwacji agentów ABW. Mohammed Ali K. mieszka w Niemczech. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł „Fakt” wynika, że przed ucieczką mężczyzny wydany został nakaz aresztowania, a ABW przygotowywała już zatrzymanie Syryjczyka.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego miała objąć mężczyznę obserwacją w związku z podejrzeniami o kontakty z Państwem Islamskim. Mohammed Ali K. nim dotarł do Wrześni, przebywał w Warszawie. Prawdopodobnie nie został zatrzymany od razu, bo zdecydowano o obserwowaniu go w nadziei na to, że uda się zebrać informacje na temat m.in. tego, z kim się kontaktuje i co planuje.
WPROST.PL