Czy islamiści planują zamachy w Polsce? Tak może wynikać z tajemniczego listu, które otrzymało dowództwo wojska oraz lokalne media w województwie podlaskim.
– Czarny Piątek w Orzyszu nadchodzi. Brudne psy amerykańskie i polskie spłoną w Świętym Ogniu. Śmierć amerykańskim i polskim żołnierzom. Zwycięstwo Państwu Islamskiemu – tak brzmi fragment listu. O sprawie poinformowała Gazeta Współczesna 22 października.
Allah Akbar! Bóg jest Wielki! Módlcie się, Czarny Piątek w Orzyszu nadchodzi. Brudne psy amerykańskie i polskie spłoną w Świętym Ogniu. Śmierć amerykańskim i polskim żołnierzom. Zwycięstwo Państwu Islamskiemu – tak brzmi treść listu, który otrzymały redakcje z województwa podlaskiego. Sprawę opisała Gazeta Współczesna. Do ataku miało dojść w Orzyszu, gdzie w drugiej połowie października odbywały się manewry wojskowe „Dragon”. Podczas ćwiczeń z żołnierzami spotykali się prezydent Andrzej Duda oraz wicepremier i szef MON, Tomasz Siemoniak. – Sam list jest typowy dla „odezw” rozsyłanych przez internet na całym świecie. Robią to najczęściej sympatycy Państwa Islamskiego, bądź zwolennicy koncepcji islamistycznych. Hasła są uniwersalne, choć w tym przypadku wyraźnie wskazuje się w tekście angielskim na Orzysz. W wersji arabskiej tego nie ma. Ta w zasadzie powiela fragmenty pisane po angielsku. Osoby, które napisały listy, najwyraźniej są dobrze poinformowane o ćwiczeniach „Dragon”. Ponieważ mało prawdopodobne, by pisały o tym agencje na Bliskim Wschodzie, widać, iż inicjatorzy mieli kontakt z lokalną prasą – skomentował na łamach Gazety Współczesnej dr hab. Daniel Boćkowski z Uniwersytetu w Białymstoku.
SE.PL