Ostatnie Pokolenie zablokuje Warszawę. Dzisiaj „największy protest w historii”

niezależny dziennik polityczny

Czeka nas dzisiaj kolejna odsłona protestu Ostatniego Pokolenia. Kierowcy muszą się przygotować na duże utrudnienia w ruchu. Grupa aktywistów klimatycznych przeprowadzi „największą blokadę w historii” swoich działań. I, jak zwykle, ma to zrobić na jednej z najważniejszych tras Warszawy.

  • Aktywistom nie spodobało się podejście premiera do ich kontrowersyjnych protestów, postanowili więc protestować jeszcze bardziej. Na piątek 13 grudnia zapowiedzieli „największe protesty w historii”
  • O godz. 17 mają zacząć się blokady ulic, a kierowcy mogą spodziewać się sporych utrudnień
  • Zakłada się, że protest odbędzie się tradycyjnie na Wisłostradzie, która ma stać się „miejscem stałego obywatelskiego oporu”. Możliwe, że aktywiści zablokują także inne ulice

Do eskalacji protestów ma dojść po tym, jak do wyczynów aktywistów ustosunkował się premier Donald Tusk. Decyzja została podjęta po tym, jak premier nie odpowiedział na zaproszenie aktywistów do rozmów. Ostatnie Pokolenie, które już od wielu dni prowadzi akcje blokujące ruch w stolicy, wyraziło swoje rozczarowanie brakiem dialogu ze strony rządu.

Ostatnie Pokolenie jest znane z prowokacyjnych metod protestu, które wzbudzają mieszane uczucia w społeczeństwie. Premier Donald Tusk wyraził swoje obawy, podkreślając zagrożenie, jakie blokady dróg mogą stanowić dla bezpieczeństwa publicznego i wezwał służby do zdecydowanego działania. Aktywiści postanowili premierowi odpowiedzieć:

Wielki protest Ostatniego Pokolenia – gdzie i o której?

Powoli staje się już tradycją, że aktywiście Ostatniego Pokolenia uwzięli się na kierowców, którzy muszą jechać Wisłostradą. To właśnie ta trasa jest ostatnio blokowana. Najnowszy protest zapowiedziany jest jako „największy” w historii.

Podano tylko, że protest zaplanowano na piątek 13 grudnia o godzinie 17:00. Czy na celownik znowu zostanie wzięta Wisłostrada? Zapewne tak (aktywiści zapowiadali, że stanie się „miejscem stałego obywatelskiego oporu”), ale tego nie wiadomo. Straszenie dużą skalą piątkowego protestu może sugerować, że aktywiści zablokują kierowców także na innych ważnych ulicach. W piątkowe popołudnie może się to przyczynić do potężnych utrudnień w stolicy.

– Premier polskiego rządu nie pozostawia nam wyboru, nie spotykając się z nami, nie rozmawiając o tym, co dla naszego pokolenia jest najważniejsze. My dalej będziemy robić swoje – oświadczyli w środę przedstawiciele grupy. Podkreślają też, że ich celem nie jest przeszkadzanie mieszkańcom i kierowcom, ale… dobrze wiemy, jak to wygląda. Ich metody spotykają się ze sprzeciwem reszty społeczeństwa.

Czego chce Ostatnie Pokolenie?

Ostatnie Pokolenie domaga się, żeby rząd przekierował pieniądze z budowy dróg na transport publiczny i zapewnił bilet miesięczny za 50 zł na transport regionalny. Ich protesty mają zwrócić uwagę rządzących na problem klimatu i skłonić do działania, żeby powstrzymać niekorzystne zmiany. Na razie raczej doprowadzają mieszkańców do rozpaczy, frustracji, a czasem furii.

Źródło: auto-swiat.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*