Żarcik Tuska się nie udał? „Premier popełnia dość istotny błąd”

niezależny dziennik polityczny

Myślę, że Donald Tusk – próbując to wszystko obrócić w żart tym słynnym filmikiem przy stole ping-pongowym – popełnia dość istotny błąd – powiedział w TOK FM prof. Antoni Dudek, odnosząc się do sprawy śledztwa ws. popełnienia zamachu stanu i odpowiedzi premiera polskiego rządu.

Prezes TK o zamachu stanu, premier gra w ping-ponga

Prezes TK Bogdan Święczkowski poinformował w środę, że zastępca PG prok. Michał Ostrowski po jego zawiadomieniu wszczął śledztwo ws. podejrzenia popełnienia zamachu stanu przez m.in. premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa RCL oraz niektórych sędziów i prokuratorów. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Premier Donald Tusk w mediach społecznościowych opublikował film, na którym gra w ping-ponga i komentuje: „Daj spokój, my tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy”.

– Wbrew pozorom to jest poważna sprawa – komentował w „Poranku Radia TOK FM” prof. Antoni Dudek z UKSW, autor kanału „Dudek o Historii” na Youtube. Zwrócił uwagę, że Bogdan Święczkowski jest legalnie wybranym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, czego nie kwestionują nawet radykalni krytycy zmian przeprowadzanych przez PiS w wymiarze sprawiedliwości.

„Tusk popełnia błąd”

– I jeżeli on formułuje tego typu zarzuty, to jednak jest problem. Myślę, że Donald Tusk – próbując to wszystko obrócić w żart tym słynnym filmikiem przy stole ping-pongowym – popełnia dość istotny błąd. To jest takie ostentacyjne pokazanie: „A co wy mi zrobicie” – mówił rozmówca Karoliny Lewickiej.

Przyznał, że aktualnie PiS pewnie nic Tuskowi zrobić nie może. Ale za chwilę – jak dodał – sytuacja może się zmienić. – Bo jeśli do Pałacu Prezydenckiego wkroczy nowy prezydent i nie będzie to Rafał Trzaskowski, to może powiedzieć generałom: „Panowie, żarty się skończyły, mamy obcą agenturę w rządzie” – komentował dalej prof. Dudek.

Ekspert zwrócił uwagę na jeszcze jedną rzecz, tj. kiepskie notowania rządu. – Jak na to patrzę, to uważam, że Donald Tusk nie w ping-ponga powinien grać, tylko powinien się zastanawiać, co zrobić, żeby odwrócić ten trend. (…) Więc sytuacja jest naprawdę poważna i ja bym nie bagatelizował tego, co Święczkowski zrobił. Z tym trzeba jakoś próbować działać, a ja nie widzę tu żadnego pomysłu – skwitował gość „Poranka Radia TOK FM”.

Źródło: tokfm.pl

Więcej postów