Horror Niemców. Polacy pomylili paliwa

„Absolutny koszmar” — krzyczą nagłówki w Niemczech. Okazuje się, że w przygranicznych stacjach pomylono olej napędowy i benzynę. Niemieccy kierowcy chcieli oszczędzić na tankowaniu, ale teraz czekają ich kosztowne naprawy.

Jak podaje stacja rbb, kierowcy w przygranicznych miastach Schwedt i Angermünde zaczęli ostatnio zgłaszać problemy z silnikami swoich aut. Źródłem problemów było to, że w stacji w Krajniku Dolnym dystrybutory, które miały lać benzynę, podawały olej napędowy.

Niemieckie media podają, że stacja należała do sieci Apexim. „Doszło do pomyłki ze strony dostawcy paliwa i źle oznakowanego produktu” — przyznaje Radosław Zawadzki, szef marketingu sieci. Firma ma 15 stacji benzynowych przy granicy z Niemcami. Problem ze źle oznaczonym paliwem wystąpił jednak prawdopodobnie tylko na jednej z nich.

Firma obiecuje, że „wszystkie szkody zostaną w pełni zrekompensowane”. Radosław Zawadzki mówi, że już kilku klientów zgłosiło się z reklamacjami.

Więcej postów